Jak pracować i nie łamać lojalki?

Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia, ale wątpliwości pozostają.

Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało na najczęstsze pytania lekarzy związane z umowami lojalnościowymi, które trzeba podpisać, aby otrzymać podwyżkę do 6750 zł. Lekarze zobowiązują się, że będą pracowali na jednym etacie i nie będą wykonywali konkurencyjnych świadczeń w innym szpitalu. Ale co to znaczy w konkretnych przypadkach? Ministerstwo wymieniło możliwe połączenia etatu z inną pracą niełamiące zasady lojalności. Odpowiedziało też na konkretne pytania: czy można dyżurować w stacji dializ w podmiocie leczniczym innym niż główny pracodawca? Czy chirurg lub gastrolog, który w ramach pracy w oddziale wykonuje endoskopię, może ją wykonywać również poza szpitalem? Czy opisywanie TK lub MRI w podmiocie leczniczym innym niż główny pracodawca łamie zakaz konkurencji, jeśli tym m.in. zajmują się radiolodzy w szpitalach? Czy udzielenie konsultacji lekarskiej w podmiocie leczniczym innym niż pracodawca, u którego lekarz złożył zobowiązanie, stanowi złamanie tego zobowiązania? Mimo przedstawionej interpretacji wątpliwości jest wciąż wiele. – Ministerstwo odpowiedziało na kilka pytań, ale ciągle są nowe – mówił w RMF FM prezes Naczelnej Izby Lekarskiej prof. Andrzej Matyja. Nie wiadomo np., czy lekarz może dyżurować w innym szpitalu poprzez firmę zewnętrzną? Czy może udzielać świadczeń w poradni leczenia uzależnień lub zdrowia psychicznego? Przypomnijmy, że 7 września mija termin składania oświadczeń przez specjalistów, którzy chcieliby pobierać wyższą pensję (6750 zł brutto), oraz przez rezydentów, którzy chcą skorzystać z bonu lojalnościowego i po zakończeniu rezydentury zadeklarują pracę w Polsce przez minimum dwa lata w pięciu kolejnych latach.
ID