Ostre starcie w okulistyce

Polskie Towarzystwo Okulistyczne broni szpitalnych łóżek.

Tylko 500 miejsc w szpitalach dla pacjentów wymagających leczenia okulistycznego w całym kraju – to plany NFZ i resortu zdrowia, którym sprzeciwia się Polskie Towarzystwo Okulistyczne (PTO).
Krajowy konsultant ds. okulistyki prof. Marek Rękas proponuje zmniejszenie liczby łóżek dla pacjentów zakwalifikowanych do leczenia okulistycznego z istniejącego stanu 3250 do ok. 500 (10-20 na województwo). Uzasadnia to tym, że całodobowej opieki szpitalnej wymagają jedynie chorzy z urazami, niektórymi schorzeniami leczonymi zachowawczo lub po operacjach wymagających kilkudniowego pobytu i powrotu do zdrowia.
Ministerstwo Zdrowia już zapowiedziało, że będzie dążyć do tego, aby hospitalizacje w okulistyce ograniczyć do minimum.
Propozycja prof. Marka Rękasa wywołała burzę w środowisku okulistów. W ocenie Polskiego Towarzystwa Okulistycznego tak drastyczna redukcja miejsc w szpitalach spowoduje, że Polska znajdzie się w ogonie krajów europejskich. Prezes towarzystwa zapowiada podjęcie działań przeciw wprowadzeniu tego pomysłu w życie, szukając poparcia u ministra zdrowia. 
„Zmniejszenie ilości łóżek okulistycznych do 10-20 na województwo nie zabezpiecza niezbędnych potrzeb. Hospitalizacja okulistyczna jest konieczna u chorych z urazami narządu wzroku, pacjentów po niektórych zabiegach w jaskrze, przeszczepach rogówki, ciężkich zapaleniach błony naczyniowej oka, owrzodzeniach rogówki, zapaleniach nerwu wzrokowego i innych” – argumentuje w oficjalnym stanowisku prezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego prof. dr hab. med. Iwona Grabska-Liberek.
Podkreśla też, że obecnie w Polsce jedno łóżko przypada na 12 tys. mieszkańców. W porównaniu do liczby łóżek okulistycznych w krajach Unii Europejskiej pozostajemy w średniej europejskiej. Zarząd PTO postanowił przedstawić powyższe informacje Ministerstwu Zdrowia i zwrócić się z prośbą do szefa resortu o osobiste zainteresowanie się problemem.

INK