Lekarze stawiają ultimatum: dobrowolność e-zwolnień albo protest

Cztery organizacje lekarskie wzywają lekarzy do protestu polegającego na niewypisywaniu zwolnień lekarskich od 1 grudnia. Żeby do tego nie doszło, domagają się od minister rodziny, pracy i polityki społecznej pilnej inicjatywy legislacyjnej oraz wycofania się z obligatoryjnego wprowadzenia e-zwolnień.
Wspólne stanowisko podjęły 14 listopada we Wrocławiu: Naczelna Izba Lekarska, Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy, Federacja Porozumienie Zielonogórskie i Polska Federacja Pracodawców Prywatnych Ochrony Zdrowia, które tworzą Porozumienie Organizacji Lekarskich.
Czytamy w nim, że przedwczesne wprowadzenie zaproponowanych przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz ZUS rozwiązań spowoduje dezorganizację systemu udzielania świadczeń zdrowotnych, dostępności dla pacjentów, a także może prowadzić do naruszenia tajemnicy lekarskiej. Domagają się, aby wypisywanie e-zwolnień było wyłącznie fakultatywne i rozwijane stopniowo, w miarę możliwości placówek. – Państwo powinno zapewnić odpowiednie warunki dla realizacji obligatoryjnych świadczeń – podkreślają organizacje w stanowisku.
Jednocześnie postanowiono, że w przypadku braku reakcji władz – od 1 grudnia 2018 roku polscy lekarze będą orzekać o niezdolności do pracy pacjentów na specjalnych drukach opracowanych przez Porozumienie Organizacji Lekarskich. Opublikowano także wzór orzeczenia, który wszyscy lekarze otrzymają także drogą elektroniczną. – Lekarz nie musi korzystać z uprawnienia do wystawienia zwolnień na drukach ZUS. To będzie obowiązek ZUS, aby coś z problemem zrobić – mówi podyplomie.pl Krzysztof Bukiel, szef OZZL.