Internetowe Konta Pacjenta najsłabszym ogniwem cyfryzacji?
Ministerstwo Zdrowia chwali się sukcesem e-recepty i zapowiada kolejne nowości
E-recepty działają już pół roku. Z tej okazji Ministerstwo Zdrowia podsumowało, jak przebiega ich wdrażanie i przypomniało o kolejnych etapach cyfryzacji.
Według najnowszych danych do końca czerwca e-recepty wystawiło ponad 6 tys. lekarzy dla 480 tys. pacjentów. Tuż po wprowadzeniu e-recept, w styczniu tego roku, lekarze wystawiali średnio 2,6 tys. recept dziennie. Teraz, na początku lipca, liczba ta wynosi ponad 50 tys.
– Trzymamy kciuki za pełne wdrożenie e-recepty. Jednak cyfryzacja to nie tylko e-recepta, ale też upoważnienie dla lekarza do wglądu w e-dokumentację, co odbywa się za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta. To będzie najsłabsze ogniwo tego systemu – mówi podyplomie.pl dr Andrzej Cisło, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
Dr Cisło tłumaczy, że w proponowanym systemie e-dokumentacji wychodzi się z założenia, że podczas wizyty pacjent będzie posiadał telefon skonfigurowany ze swoim internetowym kontem. Na telefonie odbierze kod, który przychodzi za każdym razem, kiedy pacjent chce upoważnić lekarza do wglądu do danych.
Zdaniem wiceprezesa NRL, twórcy systemu błędnie założyli, że pacjent aktywnie włączy się i skonfiguruje swoje konto. – Wiele osób może nie chcieć tego zrobić albo jest wykluczonych cyfrowo i nie ma telefonu – mówi Andrzej Cisło. Wątpliwe jest to, czy poradnie POZ będą mogły pomóc pacjentom dopełnić procedur. – Jeśli do poradni zapisanych jest 10 tys. osób, to rejestratorka może nie dać rady. Ponadto musiałaby się posłużyć loginem i PIN-em pacjenta, co z pewnością wzbudzi zastrzeżenia ze strony Urzędu Ochrony Danych Osobowych – dodaje wiceprezes Cisło.
Resort wydaje się niezrażony krytyką i zapowiada, że będzie konsekwentnie realizować plan.
– Wdrażane stopniowo e-usługi są częścią większego systemu, dzięki któremu sektor ochrony zdrowia w Polsce wyraźnie poprawi swoją konkurencyjność, a lekarze staną się beneficjentami tych zmian – informuje w komunikacie Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia. CSIOZ prowadzi kampanię informacyjno-edukacyjną skierowaną do lekarzy. Informuje w niej o e-usługach takich jak: e-recepta, e-skierowanie i bezpłatna aplikacja Internetowe Konto Pacjenta na pacjent.gov.pl.
Organizuje też szkolenia – w czerwcu przeszkolono ponad 1500 uczestników.
Ministerstwo zapowiada też uruchomienie pod koniec sierpnia bezpłatnej aplikacji Gabinet.gov.pl, która umożliwi lekarzom wystawianie elektronicznych dokumentów medycznych, takich jak recepty i skierowania. Dzięki aplikacji lekarz zyska dostęp do bazy pacjentów z dowolnego miejsca na świecie, a także do gotowych słowników dotyczących wszystkich aspektów skierowań i recept – bazy leków oraz klasyfikacji chorób, leków, form odpłatności i wielu innych. Ponadto wprowadzane przez lekarza w aplikacji dane są automatycznie weryfikowane, dzięki czemu wystawianie recept jest szybsze i obarczone dużo mniejszym ryzykiem błędu.
Z danych przedstawionych po pół roku funkcjonowania e-recepty wynika, że najwięcej – aż 69 proc. – e-recept wystawili lekarze w wieku 41+. Lekarze seniorzy, czyli w wieku 61-70 lat, wystawili 13 proc. wszystkich recept elektronicznych. Natomiast młodzi lekarze (21-40 lat) – wystawili zaledwie 17 proc.
E-recepta będzie obowiązkowa dla wszystkich lekarzy od 1 stycznia 2020 roku.