E-umowy nie dla starych rezydentów

Rezydenci sprzed wiosennego rozdania muszą poczekać

Twórcy Systemu Informatycznego Rezydentur (SIR) chwalą zalety e-umów: wygodę, oszczędność czasu, ograniczenie kosztów, wgląd do danych on-line, pewność dostarczenia dokumentów oraz spójność i bezpieczeństwo. Jednak nie wszystkich rezydentów system traktuje tak samo.
W celu uzyskania z resortu zdrowia finansowania zgłaszani są za pośrednictwem systemu informatycznego wyłącznie lekarze kwalifikowani na rezydenturę po dniu 31 marca tego roku. Z kolei umowy lekarzy kwalifikowanych na rezydenturę wcześniej mogą być zawierane i obsługiwane tylko w postaci papierowej do czasu przeniesienia danych do systemu. Kiedy to nastąpi? Nie wiadomo. Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia (CSIOZ) podaje, że pracuje nad  uruchomieniem kolejnych funkcjonalności platformy, które niebawem mają być udostępnione. Brak jednak informacji, jakie to będą funkcjonalności i kiedy dokładnie zaczną działać. Tymczasem CSIOZ pochwalił się pierwszymi efektami. Od momentu uruchomienia platformy SIR zarejestrowało się na niej 250 podmiotów leczniczych. Zawarto też pierwsze obustronne umowy w postaci elektronicznej. Kto i w jaki sposób podpisuje umowę rezydencką? Umowy zawierane w systemie informatycznym są podpisywane przez obie strony kwalifikowanym podpisem elektronicznym. Po stronie resortu zdrowia umowę podpisuje minister właściwy ds. zdrowia lub osoba przez niego upoważniona, zaś po stronie podmiotu leczniczego dokument podpisuje osoba uprawniona do reprezentowania jednostki lub osoba właściwie upoważniona. System umożliwi generowanie, podpisywanie, obsługę, przechowywanie i monitorowanie umów rezydenckich.

INK