Lekarze przychodni proszą o środki ochrony

Personelu placówek POZ, choć często stanowią go emerytowani lekarze, nie wyposażono odgórnie w podstawowe środki ochrony osobistej. – To dyskryminacja personelu medycznego zatrudnionego w POZ względem osób pracujących w szpitalach czy policji – alarmują lekarze z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia. Tym bardziej że potwierdzono już pierwsze zakażenie koronawirusem w Polsce.
Bożena Janicka, prezes organizacji, w liście do ministra zdrowia apeluje o pilne doposażenie podstawowej opieki zdrowotnej w środki ochrony osobistej dla personelu medycznego. Są one niezbędne w trakcie udzielania czynności medycznych w przypadku podejrzenia zakażenia pacjenta koronawirusem SARS-CoV-2. Mimo zapowiedzi, do wczoraj nie przekazano takiego zabezpieczenia dla personelu POZ, który znajduje się na pierwszej linii w kontakcie z osobami zakażonymi.
O tym, że w przypadku podejrzenia zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 w trakcie udzielania medycznych czynności należy wyposażyć personel POZ, AOS i NiŚOZ w odpowiednie środki ochrony osobistej, można przeczytać w komunikatach Głównego Inspektora Sanitarnego, Ministerstwa Zdrowia oraz Narodowego Funduszu Zdrowia. Te instytucje rządowe informują, że w przypadku kontaktu z pacjentem bez wykonywania czynności zabiegowych, inwazyjnych, toalety pacjenta potrzebne są: maseczka, rękawiczki i fartuch ochronny jednorazowy. W przypadku bliskiego kontaktu z pacjentem dodatkowo okulary typu gogle albo przyłbice chroniące oczy.
– To oczywiste, że chronienie personelu podstawowej opieki zdrowotnej jest bezwzględnie konieczne i uzasadnione. Placówki POZ, zaczynając od rejestracji, są pierwszą linią kontaktu. To do POZ mogą licznie trafić pacjenci z podejrzeniem zakażenia koronawirusem (kryteria A, B i C), i to już nie tylko ci wracający z Włoch czy Chin, ale także z kilkudziesięciu państw, gdzie stwierdzono koronawirusa. Co więcej, trzeba być także przygotowanym na wizyty pacjentów z zakażeniami wtórnymi, zakażonych przez nosicieli już w Polsce – podkreśla w liście Bożena Janicka.
Lekarze PPOZ oczekują, że niezbędne środki ochrony osobistej zostaną jak najszybciej przekazane wszystkim placówkom POZ. W przeciwnym razie w najbliższym czasie mogą wystąpić znaczne problemy z dostępnością do placówek medycznych, szeroko zasilanych lekarzami seniorami – emerytami, którzy w obecnej sytuacji zagrożenia zapowiadają zaprzestanie udzielania świadczeń, w szczególności przy braku możliwości dostarczenia im środków ochrony osobistej.
Według danych ministerstwa, w związku z koronawirusem w Polsce 68 osób jest hospitalizowanych, około 500 zostało poddanych kwarantannie.