Za badania w kierunku koronawirusa NFZ zapłaci bez mrugnięcia okiem
Dyrektorzy szpitali uspokojeni?
Narodowy Fundusz Zdrowia pokryje koszty testów w kierunku COVID-19 wykonywanych u pacjentów w szpitalu, zarówno tych pilnych, jak i planowych – zadeklarował prezes NFZ Adam Niedzielski na Twitterze.
Zapewnił, że zgodnie z decyzją ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego „płatnik pokryje koszty testów w kierunku COVID-19, wykonywanych dla szpitalnych pacjentów planowych i pilnych. To szczególna grupa ryzyka. Naszym warunkiem finansowania jest podpisana umowa z laboratorium lub umieszczenie na wykazie covidowym”.
Zapewnienia badań wszystkim pacjentom planowym domagała się od Ministerstwa Zdrowia Naczelna Rada Lekarska. Problem ich finansowania stał się poważny, gdy szpitale wróciły do wykonywania zabiegów.
Normą stało się przeprowadzanie pacjentom badań na obecność SARS-CoV-2. Kłopot polega na tym, że wydatki z tym związane znacząco obciążają budżety szpitali. Samorząd lekarski domaga się, aby koszty wykonania badań były sfinansowane przez publicznego płatnika. Zwróciło się także do ministra zdrowia o pilne wydanie zaleceń dotyczących postępowania przy planowych hospitalizacjach i wykonywaniu planowych procedur w ramach lecznictwa ambulatoryjnego oraz badaniach profilaktycznych.
Według Naczelnej Rady Lekarskiej, każdy pacjent przyjmowany do planowej procedury leczniczej powinien mieć nie wcześniej niż 24 godziny przed planową hospitalizacją pobrany i oceniony wymaz jamy nosowej lub gardła w kierunku COVID-19. Badanie powinno być wykonane metodą RT-PCR, bo tylko takie minimalizuje prawdopodobieństwo zakażenia koronawirusem.