Punktów drive-thru przybywa jak grzybów po deszczu

Przygotowania do drugiej fali epidemii

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o zwiększeniu do 251 liczby punktów pobrań drive-thru. Nowe stanowiska pojawiły się m.in. w województwie świętokrzyskim w Busku Zdroju, Jędrzejowie, Sandomierzu, Skarżysku, Starachowicach, Włoszczowie i Chęcinach.
Punkty szybkiego testowania w kierunku COVID-19 dla osób w kwarantannie działają od początku maja. Z początku było ich 167.
Uruchomienie kolejnych ma związek ze zwiększoną liczbą zachorowań w ostatnich dniach – ponad 900 nowych przypadków dziennie oraz planami resortu walki z drugą, jesienną falą epidemii. Punkty drive-thru będą wciąż odgrywały dużą rolę.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przyznał w niedzielę w Polskim Radiu 24, że w najbliższym czasie nowych przypadków zakażenia koronawirusem będzie nadal dość dużo, co wnika z panującego rozprężenia społecznego, imprez rodzinnych i powrotów z wakacji.
Potwierdził, że jesienna strategia bardzo mocno położy nacisk na lekarzy medycyny rodzinnej. To do nich będą zgłaszać się zarówno osoby z objawami grypy, przeziębienia jak i zakażenia koronawirusem. Zyskają także kompetencję kierowania pacjentów na diagnostykę do punktów drive-thru, których znaczenie wzrośnie, szczególnie jeśli druga fala epidemii będzie silna.
Zaktualizowaną listę punktów można znaleźć w portalu pacjent.gov.pl


id