Szczepionek na grypę nie zabraknie dla lekarzy?

Okręgowa Izba Lekarska w Warszawie poinformowała podyplomie.pl, że choć szczepionki przeciwko grypie są na rynku rozchwytywane, przeprowadzi coroczną akcję szczepień dla lekarzy. – Trwają ostatnie ustalenia. Zapisy wkrótce się rozpoczną i chętni lekarze będą mieli możliwość, by się zaszczepić – poinformowała Renata Jeziółkowska, rzecznik OIL w Warszawie.
Pytania o szczepienia na grypę są wśród lekarzy coraz częstsze.
Według RMF FM ogólnie chętnych na szczepienia przeciwko grypie w tym sezonie może być nawet 10 razy więcej niż przed rokiem i preparatów może zabraknąć nawet dla grup ryzyka. W poprzednich latach ze szczepionki korzystało jedynie 4 proc. Polaków. Teraz – według szacunków podawanych przez RMF – zainteresowanych jest nawet kilkanaście milionów pacjentów.
Cytowany przez Fakty RMF FM dr Łukasz Durajski, szef Zespołu do spraw szczepień z Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, przyznaje, że już teraz zainteresowanie szczepieniami jest większe niż możliwości. – Selekcja między jednym a drugim pacjentem jest trochę jak wybór w historii Włochów, którzy borykali się z problemem, kto z chorych na COVID-19 dostanie respirator. Mieli 5 respiratorów i 10 pacjentów. Mamy wiele osób, które potrzebują szczepionki. Niestety szczepionek jest dramatycznie mało – podkreśla Łukasz Durajski. – Włożyliśmy dużą pracę w przekonanie Polaków do szczepień. Brak szczepionek jest dla nas kulą u nogi – podkreśla.
Jak informuje RMF, temat będzie poruszany na dzisiejszym spotkaniu ministra zdrowia z przedstawicielami Naczelnej Izby Aptekarskiej. Omawiane będzie też zabezpieczenie farmaceutów w czasie jesiennej fali epidemii.
Farmaceuci przyznają, że od kilku dni niemal od razu sprzedają wszystko, co udaje im się zdobyć w hurtowniach. Z ich wyliczeń wynika, że zaledwie w ciągu tygodnia sprzedają tyle dawek szczepionki, ile w całym zeszłym roku.
Według Ministerstwa Zdrowia jednak każdy, kto chce się zaszczepić na grypę, będzie miał taką szansę. Polska kupi w tym roku ok. 2 mln dawek, co oznacza, że zaszczepić będzie się mogło ok. 5 proc. Polaków.