ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Jaka stawka kapitacyjna w POZ od lipca?
NFZ nie przekonuje inflacja oraz brak personelu
Nie będzie zmiany stawki kapitacyjnej w podstawowej opiece zdrowotnej – poinformowało Porozumienie Zielonogórskie po ostatniej turze negocjacji warunków kontraktu na świadczenia POZ od 1 lipca br.
Porozumienie Zielonogórskie ostrzega, że skutki dotkną głównie pacjentów. Bez zachęt finansowych nie uda się zatrzymać w pracy wielu lekarzy i pielęgniarek POZ w wieku emerytalnym, a to spowoduje pogorszenie się dostępności. Obecnie to właśnie oni w dużej mierze wypełniają lukę kadrową, w sytuacji, gdy dramatycznie brakuje personelu medycznego. Tylko w ciągu ostatniego roku z POZ odeszło ponad 300 lekarzy, których nikt nie zastąpił.
19 maja br. w Centrali NFZ w Warszawie odbyły się negocjacje warunków kontraktu na świadczenia POZ. NFZ reprezentował prezes Filip Nowak, a Porozumienie Zielonogórskie zespół negocjacyjny: Jacek Krajewski, Marek Twardowski, Tomasz Zieliński.
– Prezes Filip Nowak zdecydowanie oświadczył, że zarządzana przez niego instytucja nie przewiduje zmiany w zakresie stawki kapitacyjnej po 1 lipca 2021 roku – relacjonuje Marek Twardowski. – Zespół negocjacyjny Federacji wskazał na wysoką inflację (3,4% wg GUS). Aktualnie inflacja – rok do roku – wynosi 4,4%, a eksperci szacują, że przekroczy 5%. Wartość kontraktów POZ obecnie obowiązujących o taki sam procent zmalała. Niestety, argumenty o zwiększonym obciążeniu pracą, ryzyku zachorowania, wykonywaniu obowiązków związanych z medycyną naprawczą, bilansami i szczepieniami dzieci oraz gremialnym włączeniem się w akcję szczepień podmiotów POZ przeciwko COVID-19 nie przekonały szefa NFZ.
Porozumienie Zielonogórskie wskazało również, że ani NFZ, ani MZ nie wywiązały się z wielu obietnic złożonych na piśmie wobec Federacji Porozumienie Zielonogórskie. Wbrew deklaracjom, nie uproszczono akredytacji praktyk POZ, nie uproszczono refundacji leków, nie rozwiązano problemu koronerów, nie przekazano do POZ środków na zatrudnienie asystentów medycznych ani środków ochrony indywidualnej. Porozumienie Zielonogórskie podkreśla także, że w POZ nie tylko nie zmniejszyła się biurokracja, ale powstają coraz nowsze obciążenia, a informatyzacja nic w tym zakresie nie uprościła. A pracy w POZ jest coraz więcej, m.in. dlatego, że w Polsce systematycznie zmniejsza się liczba poradni specjalistycznych.
PZ przypomina, że pozostawienie finansowania bez zmian będzie skutkowało tym, że nadal pacjenci nie będą mieli możliwości korzystania w POZ z pomocy: dietetyków, psychologów, edukatorów medycznych czy opiekunów socjalnych.