Prof. Gut o polio na Ukrainie

Zapomniana choroba znów groźna

U pięciorga dzieci z Zakarpacia na Ukrainie wykryto zakażenie polio. Wirusolog prof. Włodzimierz Gut ostrzegł, że choroba może zagrozić także Polsce.
Żadne z ukraińskich dzieci chorych na polio nie było zaszczepione. W obwodzie zakarpackim z tego typu profilaktyką jest problem – przeciwko polio zaszczepionych jest zaledwie 49 proc. dzieci, co oznacza, że kraj ten będzie zmagał się z chorobą. Ponieważ jednak obwód zakarpacki graniczy ze Słowacją, z Węgrami i Rumunią, a także z Polską, zasadne jest pytanie o sytuację w naszym kraju.
Prof. Włodzimierz Gut w rozmowie z PAP ostrzegł, że jeśli zaniedbamy szczepienia, polio z Ukrainy może zagrozić także Polsce. Wirusolog wskazuje, że polio, które w tej chwili atakuje dzieci na Ukrainie, jest inne niż w przeszłości. Wyeliminowanie tego wirusa w postaci dzikiej ogłoszono dopiero w 2015 r.
To był wielki sukces, na miarę wyeliminowania ospy prawdziwej. Jak przypomina prof. Gut, obecnie wirus ospy jest jedynie w dwóch laboratoriach na świecie.
Wirusolog zwrócił uwagę, że mamy do czynienia ze szczepem poliomyelitis wyrosłym ze szczepionek, kiedy jeszcze używano do ich produkcji żywego, choć osłabionego wirusa.
– Wirusy atenuowane, czyli osłabione, nie są groźne dla człowieka, nie są w stanie wywołać choroby. Ale jak taki wirus przejdzie przez pasażowanie, to po jakimś czasie może odzyskać swoją zjadliwość – wyjaśnił prof. Gut.
Z uwagi na to pacjentom zaczęto podawać szczepionki zawierające martwe wirusy, które nie uodparniają przed jelitową wersją poliomyelitis, ale jedynie przed zakażeniem układu nerwowego. Patogen może jednak namnażać się w układzie pokarmowym takiej osoby i wracać do środowiska.
Jeśli nie będziemy szczepić naszych dzieci, to choroba Heinego-Medina, nad którą zwycięstwo odnieśliśmy zaledwie kilka lat temu, może powrócić. Ekspert przypomniał, że statystycznie jedna na 200 zakażonych osób dozna porażenia.

id