Placówki lecznicze walczą o utrzymanie dodatku higienicznego w wysokości 3%

Pracodawcy RP domagają się od ministra zdrowia, aby dodatek 3% wartości świadczeń został utrzymany. Tzw. dodatek higieniczny placówki otrzymywały od lipca 2020 r. za utrzymywanie gotowości do udzielania świadczeń w reżimie sanitarnym w związku z epidemią. Narodowy Fundusz Zdrowia ogłosił, że nie będzie on wypłacany placówkom medycznym od piątku, 1 kwietnia 2022 r.
Zgodnie z obliczeniami Pracodawców RP, jeśli podmiotom leczniczym zabierze się dodatek 3%, po czym zwiększy wyceny o 4,5% (jak planuje NFZ), to sumarycznie finansowanie zwiększy się tylko o 1,5%.
Według Pracodawców RP faktycznie oznacza to obniżkę. Przypominają oni, że oficjalna inflacja według GUS za rok 2021 to 5,1%, w styczniu 2022 r. 9,4%, a w lutym 2022 r. GUS podał, że wskaźnik ten wynosi 8,5%. − Jest to ogromna dysproporcja pomiędzy rzeczywistym wzrostem o 1,5% a inflacją na poziomie 8,5% − wyjaśniają.
Co proponują? Pracodawcy RP apelują, by dodatek nadal był wypłacany, przy czym nie z tzw. funduszu covidowego, ale w formie podwyżki wyceny świadczeń. Ich zdaniem od kwietnia wycena powinna być wyższa nie o 4,5%, ale łącznie o 7,5%. Przekonują, że to konieczne, aby zapewnić bezpieczeństwo sanitarne dla pacjentów, a także personelu medycznego i niemedycznego.
− Z jednej strony mamy do czynienia z galopującą inflacją, ogromnym wzrostem kosztów funkcjonowania podmiotów leczniczych związanym nie tylko z pandemią, ale również z ogólnymi kosztami funkcjonowania i ogromną presją płacową. Z drugiej strony zarządzający podmiotami leczniczymi, ze względów bezpieczeństwa pacjentów i personelu medycznego, muszą w dalszym ciągu utrzymać podwyższony rygor sanitarny. Zgodnie z przepisami, na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dalej obowiązuje stan epidemii i cały czas istnieje ryzyko wybuchu kolejnej fali pandemii − argumentują.
Zwracają również uwagę na nierówności w finansowaniu szpitali. Jedne podmioty funkcjonujące w tzw. sieci szpitali mają finansowanie zwiększone o 16% w stosunku do takich samych świadczeń w pozostałych podmiotach szpitalnych funkcjonujących poza „siecią szpitalną”.
Organizacja przypomina, że szpitalom należy się wyrównanie tak, aby każdy szpital (niezależnie od tego czy jest w tzw. sieci szpitali) otrzymał ten sam poziom finansowania za te same procedury.