Pracownicy ochrony zdrowia powinni mieć pierwszeństwo w przychodniach?

Lekarze często nie mają czasu zadbać o własne zdrowie. Samorząd lekarski zaapelował więc do ministra zdrowia o dołączenie ich do listy osób uprawnionych do korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej. Sprawę podniesiono podczas niedawnego XV Krajowego Zjazdu Lekarzy.
Według delegatów resort powinien wyjść z inicjatywą legislacyjną zmiany art. 47c ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. To  w nim wymienione są grupy uprawnione do świadczeń zdrowotnych i usług farmaceutycznych. Teraz mieliby na niej znaleźć się także medycy.
Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą świadczenia opieki zdrowotnej świadczenia udzielane są według kolejności zgłoszeń w dniach i godzinach ich udzielania przez świadczeniodawcę, który zawarł umowę o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej.
Obecnie wśród uprawnionych do pominięcia kolejki są:
- kobiety w ciąży;
- zasłużeni honorowi dawcy krwi i zasłużeni dawcy przeszczepu;
- inwalidzi wojenni i wojskowi oraz kombatanci;
- uprawnieni żołnierze i pracownicy oraz weterani poszkodowani - w zakresie leczenia urazów i chorób nabytych podczas wykonywania zadań poza granicami państwa;
- świadczeniobiorcy do 18 r.ż., u których stwierdzono ciężki i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu;
- działacze opozycji antykomunistycznej i osoby represjonowane z powodów politycznych;
- osoby posiadające orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności;
- osoby deportowane do pracy przymusowej oraz osadzone w obozach pracy przez III Rzeszę i Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich.
Pominięcie kolejki dotyczy zarówno samego świadczenia, jak i oczekiwania w rejestracji.
Co w świetle ustawy oznacza „korzystanie ze świadczeń poza kolejnością”?
Świadczeniodawca musi udzielić świadczeń poza kolejnością wynikającą z listy oczekujących. Świadczenie udzielane jest  w dniu zgłoszenia, a jeśli to niemożliwe - nie później niż w ciągu 7 dni roboczych od zgłoszenia.
Ale to nie jedyna zasada pierwszeństwa w korzystaniu ze świadczeń zdrowotnych. Art. 19 ustawy nakazuje niezwłocznie, tj. poza kolejnością, udzielić świadczenia pacjentom w stanie nagłym.
Oznacza to, że szczególne uprawnienia do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej ustawodawca przyznał osobom ze względu na stan ich zdrowia (stany nagłe) oraz ze względu na ich zasługi (dawcy krwi, dawcy przeszczepu, inwalidzi wojenni i wojskowi oraz kombatanci). Żaden jednak z przepisów ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych nie przewiduje dla pracowników służby zdrowia świadczeń zdrowotnych poza kolejnością, o ile nie spełniają wymienionych wcześniej warunków.
Medycy nie zgadzają się z tym. Argumentują, że zgodnie z zasadą iż szewc bez butów chodzi, stan ich zdrowia – także psychicznego - jest mocno zaniedbany. Dodatkowo pandemia pogorszyła ten stan rzeczy, co odzwierciedlają badania wskazujące lekarzy jako jedną  z najbardziej dotkniętych wypaleniem grup zawodowych.
Przekonują też, że chory lekarz nie będzie w stanie pomóc swoim pacjentom.