Pacjenci domagają się likwidacji czarnej listy terapii nierefundowanych
Będą zmiany przy okazji nowelizacji ustawy o Funduszu Medycznym?
Wykaz technologii lekowych niepodlegających finansowaniu w ramach ratunkowego dostępu do technologii lekowych (RDTL) szkodzi chorym i powinien zniknąć – wynika z listu do prezydenta Andrzeja Dudy podpisanego przez siedemnaście organizacji pacjentów.
Ratunkowy dostęp do technologii lekowych to droga, która daje pacjentom możliwość sfinansowania leczenia lekami nierefundowanymi ze środków publicznych w danym wskazaniu. Można ją zastosować, jeśli wykorzystane zostały wszystkie dostępne metody leczenia finansowane ze środków publicznych. Produkt leczniczy przeznaczony do stosowania w ramach procedury RDTL musi posiadać pozwolenie na dopuszczenie do obrotu na terytorium RP oraz być dostępnym w obrocie na polskim rynku. Konieczna jest też pozytywna opinia konsultanta wojewódzkiego lub krajowego.
Zgoda na pokrycie kosztów leczenia w ramach procedury RDTL obejmuje maksymalnie trzy miesiące lub trzy cykle leczenia, z możliwością kontynuacji leczenia w przypadku potwierdzonej skuteczności leczenia danym lekiem.
Jednak wraz z wdrożeniem ustawy o Funduszu Medycznym, wprowadzono wykaz technologii lekowych niepodlegających finansowaniu w ramach RDTL. - W myśl obecnych przepisów, np. negatywna decyzja Prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji wydana w ramach postępowania refundacyjnego powoduje automatyczne dodanie leku do tzw. „czarnej listy” RDTL. Na ostatniej takiej liście znalazło się ponad 130 pozycji – piszą w liście organizacje.
Sygnatariusze apelu zwracają uwagę na to, że ten przepis uniemożliwia finansowanie terapii dla wielu pacjentów, w tym dzieci oraz chorych z chorobami nowotworowymi, rzadkimi oraz przewlekłymi. Przekonują, że wydanie negatywnej decyzji przez AOTMiT może być podyktowane jedynie przesłankami ekonomicznymi, a nie skutecznością terapii, co dyskryminuje polskich pacjentów w dostępie do najnowszego leczenia.
- Wielokrotnie zdarzało się, że nie podlegały finansowaniu w ramach RDTL terapie, dla których ostatecznie pacjenci uzyskali dostęp w ramach publicznego systemu ochrony zdrowia, czyli refundacji. Wcześniej jednak przez wiele miesięcy nie mogli korzystać z leków o udowodnionej skuteczności w ramach zwyczajnych procedur refundacyjnych, lecz również byli pozbawieni możliwości skorzystania z tej nadzwyczajnej ścieżki - podkreślają w piśmie.
Autorzy listu postanowili zaadresować go prezydenta Dudy, ponieważ w trakcie prac nad ustawą w 2020 r. deklarował on, że Fundusz Medyczny jest potrzebny m.in. po to, aby pacjenci nie musieli już organizować zbiórek pieniędzy na leczenie.
Pacjenci i ich lekarze liczą więc na interwencję w tej sprawie. Duże nadzieje wiążą oni z pracami, które – jak ustaliło podyplomie.pl - trwają już nad nowelizacją ustawy o Funduszu Medycznym. Przewiduje się m.in. podniesienie progu finansowania leczenia w ramach procedury RDTL z obecnych 3 proc. budżetu na leki i środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego w ramach programów lekowych oraz leki stosowane w chemioterapii - do 4 proc. To oznacza, że nakłady na leczenie w ramach procedury RDTL istotnie wzrosną.