BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
NFZ zapewni refundację testów typu „trzy w jednym”. Będzie musztarda po obiedzie?
Z zamawianiem testów lekarze muszą wstrzymać się do nowego roku
W okresie świąt w szwach pękały oddziały niemowlęce, pediatryczne, a także izby przyjęć i punkty nocnej pomocy, a przed nielicznymi działającymi aptekami ustawiały się kolejki. Wszystko to za sprawą infekcji dróg oddechowych wśród dzieci, spowodowanych przez adenowirusa, wirus RSV i grypy.
Nic dziwnego, że wiceminister zdrowia Waldemar Kraska 27 grudnia w programie „Sygnały dnia” próbował uspokajać sytuację. Mówiąc o infekcjach wirusowych, które obecnie dominują w Polsce, tłumaczył, że młodzi ludzie szczególnie częściej zapadają na te choroby, co jest efektem wyjścia z bańki ochronnej, po zniesieniu obowiązku noszenia maseczek, zachowania dystansu i przestrzegania dezynfekcji.
Wiceminister zdrowia zapowiedział, że od przyszłego roku do gabinetów lekarzy rodzinnych i szpitali wprowadzone będą bezpłatne testy. – To będzie tzw. test potrójny – będzie jednocześnie diagnozował covid, grypę i RSV. Chcemy, abyśmy mieli możliwość szybkiego testowania, na co jesteśmy chorzy – mówił wiceminister Kraska.
Podkreślił przy tym, że od 1 stycznia lekarze rodzinni będą mogli je zamawiać, a NFZ będzie je refundował.
Już w tej chwili testy potrójne, tzw. combo (antygen na grypę A/B + COVID-19/RSV), są najbardziej rozchwytywanym towarem w aptekach. Kiedy tylko udaje się zdobyć większą ich liczę, lekarze chętnie informują o tym na stronach internetowych swoich gabinetów. Testy są też dostępne bez recepty i można je samodzielnie kupić i wykonać, pobierając wymaz z nosa.
Wiceminister zdrowia mówił też o szczepieniach przeciwko grypie w aptekach. Tu także rozwiązania prawne mają pojawić się po nowym roku, tak by szczepionkę przeciwko grypie można było kupić i przyjąć w aptece bez konieczności chodzenia do lekarza.
Waldemar Kraska wyjaśnił, że mogą pojawić się także automatyczne skierowania na szczepienia przeciwko grypie. – Myślę, że jest to najprostsza droga, żebyśmy nie musieli korzystać ze skierowania od lekarza rodzinnego. W tej chwili też możemy się zaszczepić w aptece, ale musimy mieć skierowanie od lekarza. Możemy je uzyskać także przez IKP – dostajemy SMS-em kod, podajemy PESEL w aptece i możemy takie szczepienie otrzymać – dodał.