Kiedy do gabinetów trafią potrójne testy combo?

O wysokiej liczbie zachorowań na infekcje górnych dróg oddechowych jak również dodatkowym narzędziu, jakim dla lekarzy mają być potrójne testy combo (grypa A/B, COVID-19, RSV) mówił w czwartek 29 grudnia Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia w RMF FM.
Według rzecznika Andrusiewicza obecnie znajdujemy się w epicentrum sezonu grypowego i infekcyjnego, przy czym – jak wskazują eksperci - charakteryzuje się on ciężkim przebiegiem szczególnie wśród dzieci. Niestety, wyszczepialność wśród dzieci wciąż jest na niskim poziomie. Na szczęście nie ma większych utrudnień w kontakcie z lekarzami, choć czas oczekiwania może być wydłużony. Przedstawiciel resortu zdrowia przyznał też, że dane docierające ze szpitali pokazują lekki spadek liczby hospitalizacji. Jest on niewielki i nie można mówić, że to jest to tendencja.
Wojciech Andrusiewicz zapewnił, że ochrona zdrowia jest przygotowana do sezonu infekcyjnego. Dostępne są szczepionki dla chętnych. Nikt nie jest odsyłany ze szpitala, dla dzieci - mimo szczytu hospitalizacji - łóżek nie brakuje, choć czasem w niektórych szpitalach trzeba skorzystać z rezerwy. Nie brakuje też leków, m.in. przeciwwirusowych, przeciwzapalnych i antybiotyków, choć w przypadku antybiotyków zwiększyła się aprowizacja polskiego rynku o blisko 2 mln.
Gość RMF FM potwierdził też informacje przekazane dzień wcześniej przez wiceministra Waldemara Kraskę, że od stycznia w przychodniach POZ będą dostępne bezpłatne testy tzw. combo wykrywające COVID-19, grypę i RSV. Jak mówił, obecnie resort zdrowia kończy rozmowy na ten temat m. in.  z przedstawicielami Porozumienia Zielonogórskiego. Nie ustalono jeszcze, czy zaopatrzenie będzie prowadzone przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych (RARS) czy też przychodnie będą samodzielne kupować testy, a następnie otrzymają refundację z NFZ.
Rzecznik MZ podkreśla w rozmowie z podyplomie.pl, że nie będzie obowiązkowego testowania. - Każda przychodnia będzie mogła, a nie musiała wykonywać testy - wyjaśnia.
Z kolei Monika Kowalska, rzecznik Porozumienia Zielonogórskiego zapewnia, że zarówno lekarze rodzinni, jak i Ministerstwo Zdrowia, na obecnym etapie rozmów zgadzają się co do tego, że refundacja powinna dotyczyć nie tylko testów, ale także wyceniona musi być usługa wykonania tej diagnostyki. Jej zdaniem lekarze są gotowi, by od nowego roku wykonywać testy. - Zresztą wielu kolegów lekarzy na własny koszt zaopatrzyło się w testy i już teraz wykonują diagnostykę różnicową - dodaje. 
Ministerstwo Zdrowia poinformowało 29 grudnia o 602 zakażenia koronawirusem i 22 zgonach. Ostatniej doby wykonano 7 200 testów w kierunku SARS-CoV-2.
Jeśli chodzi o grypę, od 1 do 22 grudnia 2022 r. było ponad 750 tys. zgłoszeń (dokładnie 750 651). W analogicznym okresie 2021 r. było to ok. 275 tys.