Relacja z XX Kongresu Akademii po Dyplomie Pediatria (21-22 kwietnia)

Choroby zakaźne, szczepienia, jak również opieka nad pacjentami z chorobami przewlekłymi w trudnym okresie buntu nastolatka to zagadnienia, wokół których koncentrowały się wykłady jubileuszowego XX Kongresu Akademii po Dyplomie „Wyzwania w pediatrii”.

W sesji dotyczącej chorób zakaźnych eksperci zwracali uwagę na stale powiększającą się grupę osób uchylających się od szczepień. Prognozowali wzrost zachorowań w kolejnych latach na choroby takie jak krztusiec. Podkreślali też znaczenie wiedzy merytorycznej lekarzy dotyczącej tego obszaru oraz umiejętnej rozmowy z rodzicami pacjentów.

Kluczowe znaczenie rozmowy i zaufania 

Prof. Hanna Czajka wyjaśniła, jak powinna wyglądać prawidłowo przeprowadzona kwalifikacja do szczepień. Podkreśliła znaczenie wywiadu lekarskiego. – Jeśli znamy pacjenta i jego historię, to nie mamy problemu z kwalifikacją do szczepień – mówiła. Jeśli natomiast dziecko zgłasza się do danego lekarza po raz pierwszy – zdaniem ekspertki – kluczowe znaczenie ma rozmowa z rodzicami na temat ich obaw. – Od jej przebiegu często zależy zdobycie zaufania rodziców i powodzenie dalszej profilaktyki – wskazała prof. Czajka.

Na co należy zwrócić uwagę podczas wywiadu? Specjalistka przypomniała, aby wziąć pod uwagę aktualny stan zdrowia pacjenta, ewentualne alergie, choroby układu nerwowego czy poważne reakcje po poprzednich szczepieniach.

Obowiązkowo lekarz powinien ustalić także problemy zdrowotne pacjenta wynikające z chorób serca, płuc, nerek, chorób metabolicznych, onkologicznych czy zakażeń.

Nie powinien być powodem odroczenia szczepień fakt, że dziecko przyjmuje preparaty krwi. Również niewielki katar i niewysoka gorączka nie stanowią przeszkody do wykonania szczepienia. Inną sytuacją jest katar oznaczający rozpoczynającą się infekcję. Jej objawy mogą być niesłusznie uznane przez rodziców za skutek szczepienia. Dlatego w takim przypadku lepiej wstrzymać się ze szczepieniem.

Jakie są więc przeciwwskazania? Prof. Czajka wyjaśniła, że zgodnie z rekomendacjami m.in. Komitetu Chorób Zakaźnych Amerykańskiej Akademii Pediatrii stałym przeciwwskazaniem jest tylko reakcja anafilaktyczna przy wcześniejszym podaniu szczepionki lub uczulenie na jej składnik.

Jeśli chodzi o alergię na kurze jaja, ograniczenia są niewielkie. Nie dotyczą one szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce, ponieważ ilości uczulającego składnika są zbyt małe, by wywołać reakcję alergiczną.

Ograniczenia zastosowania szczepionki żywej dotyczą pacjentów z obniżoną odpornością, leczonych lekami biologicznymi. Jednak w przypadku niewielkiej immunosupresji szczepionki te można podać.

Prof. Hanna Czajka przekonywała o konieczności edukacji pacjentów i udzielania merytorycznych odpowiedzi na ich pytania. – Błędem jest unikanie tematu działań niepożądanych. Każdy rodzic powinien być poinformowany, w jakim czasie może wystąpić takie zdarzenie i jak na nie reagować – mówiła. 

Zwróciła też uwagę na rozbieżności w podejściu do kwalifikacji szczepień w Polsce i USA. Według aktualnych rekomendacji CDC badanie fizykalne i pomiar temperatury nie są konieczne. Wystarczająca jest informacja rodziców i obserwacja stanu ogólnego. Natomiast polskie prawo wymaga zbadania pacjenta i kwalifikacji lekarskiej. 

Nastolatek w świecie opieki zdrowia dla dorosłych

Podczas kolejnych sesji eksperci przedstawili aktualne postępowanie w chorobach kardiologicznych, endokrynologicznych, gastroenterologicznych i alergologicznych. 

Kierownik naukowy kongresu prof. Jarosław Peregud-Pogorzelski, konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii, wskazał, że pacjenci w okresie nastoletnim przeżywają bunt, który wpływa na ich stosunek do własnych chorób, m.in. do zaleceń lekarskich. To stanowi ogromne wyzwanie dla systemu opieki zdrowotnej, który powinien w większym stopniu odpowiadać na potrzeby tej grupy pacjentów.

O uważności, jaką należy się wykazać w chwili przekazania nastolatka z chorobą układu oddechowego pod opiekę specjalisty dorosłych, mówił m.in. prof. Adam Antczak.

Ekspert zwrócił uwagę, że pacjent osiągający pełnoletność, trafiając do lekarza dorosłych, znajduje się w nowej sytuacji. Nagle ma do czynienia z lekarzem o zupełnie innej mentalności niż specjalista chorób dziecięcych. Lekarz dorosłych oczekuje od niego samodzielności i odpowiedzialnego stosowania się do zaleceń. Chory, który do tej pory był pilnowany przez opiekunów, często nie jest do tego przygotowany, nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji ewentualnych zaniedbań.

Prof. Antczak podał przykład pacjenta z mukowiscydozą, który zmarł w wieku dwudziestu kilku lat, co było spowodowane zaniechaniami wobec własnego zdrowia. Z historii choroby jasno wynikało, że nagłe załamanie zdrowia miało związek z wejściem w okres dorosłości i przejściem pod opiekę ochrony zdrowia dla dorosłych.

Ekspert uczulił lekarzy różnych specjalności, by w przypadku nastoletnich pacjentów zwracali większą uwagę na rozmowę, tłumaczenie i motywowanie do tego, by nie lekceważyli oni swojej przewlekłej choroby.