Sposób Wałbrzycha na dostęp studentów do łóżek pacjentów

Szpitale powiatowe chcą zamienić na kliniki uniwersyteckie

Władze Wałbrzycha starają się, by wybrane oddziały w szpitalach w regionie stały się oddziałami klinicznymi. Wszystko po to, by studenci nowo powstałego kierunku lekarskiego mieli gdzie zdobywać praktyczne umiejętności.
Nowy kierunek został uruchomiony jako filia Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu we współpracy z Akademią Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu.
Projekt otrzymał wcześniej pozytywną opinię ministra zdrowia, Polskiej Komisji Akredytacyjnej oraz finalnie pozwolenie ministra edukacji i nauki na utworzenie kierunku lekarskiego poza siedzibą UMW.
Studenci medycyny kształcą się przede wszystkim w murach Akademii Nauk Stosowanych Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu. Zajęcia prowadzą nauczyciele akademiccy z UMW przy wsparciu wałbrzyskiej kadry medycznej. Zaplecze kliniczne tworzą głównie Specjalistyczny Szpital im. dr. A. Sokołowskiego oraz Specjalistyczny Szpital Ginekologiczno-Położniczy im. E. Biernackiego w Wałbrzychu.
Władze miasta od początku popierały pomysł utworzenia filii, a teraz zabiegają o dalsze zmiany. Nic dziwnego, że jest to dla nich priorytetem, skoro w mieście dramatyczne brakuje lekarzy.
Działacze samorządowi liczą, że absolwenci kierunku lekarskiego już za kilka lat zasilą kadrowo szpitale i przychodnie w regionie, dzięki czemu poprawi się dostęp do usług medycznych.
O zmiany zabiegała dr n. hum. Sylwia Bielawska, wiceprezydentka Wałbrzycha, obecnie świeżo upieczona posłanka. Jej zdaniem konieczne jest dalsze wsparcie dla utworzonej w Wałbrzychu filii Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego. Proponuje, aby jak najszybciej wybrane oddziały w szpitalach w Wałbrzychu, Świdnicy, Kłodzku i Kamiennej Górze stały się oddziałami klinicznymi Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

id