Coraz więcej osób ze stłuszczeniową chorobą wątroby. Konieczne zwiększenie diagnostyki?

W walce z chorobą potrzebne jest kompleksowe podejście i współpraca

Edukacja i wczesna diagnostyka MASLD są niezbędne, by zapobiegać epidemii tej choroby – mówią specjaliści zwracając uwagę na rosnącą liczbę chorych w Polsce.

Stłuszczeniowej choroby wątroby związana z dysfunkcją metaboliczną (MASLD) to problem zdrowotny w Polsce, który wymaga pilnej uwagi. Choroba ta, związana głównie z czynnikami metabolicznymi takimi jak otyłość, cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze oraz zaburzenia lipidowe, stanowi prawie 60% wszystkich przypadków schorzeń wątroby w kraju.

Eksperci podkreślają rosnącą liczbę przypadków MASLD w Polsce, co jest ściśle związane z niezdrowym stylem życia, wzrostem otyłości i nadmiernym spożywaniem przetworzonej żywności. Według raportów, choroby wątroby odpowiadają za 2,22% wszystkich zgonów w Polsce, co czyni je dziewiątą główną przyczyną śmierci.

Prof. dr hab. n. med. Marek Hartleb z Kliniki Gastroenterologii i Hepatologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach zauważa, że „MASLD jest schorzeniem wieloczynnikowym, które wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowa jest współpraca między hepatologami, diabetologami, kardiologami, internistami oraz lekarzami pierwszego kontaktu. Tylko dzięki integracji działań różnych specjalistów możemy zapewnić optymalną opiekę i skutecznie przeciwdziałać rozwojowi choroby.”

Wzrost liczby zachorowań na MASLD wiąże się z rosnącą liczbą osób z nadwagą (około 68% mężczyzn i 53% kobiet) oraz wzrostem konsumpcji alkoholu, co dodatkowo obciąża system opieki zdrowotnej. Prof. dr hab. n. med. Janusz Gumprecht z Kliniki Chorób Wewnętrznych, Diabetologii i Nefrologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego podkreśla: „Niska świadomość na temat MASLD i jej związku z otyłością oraz cukrzycą typu 2 jest poważnym problemem. Wczesna diagnostyka i ocena ryzyka chorób wątroby są kluczowe, aby zapobiec powikłaniom i poprawić jakość życia pacjentów.”

Według specjalistów istotne jest wprowadzenie wskaźnika FIB-4 do rutynowych badań laboratoryjnych. Wskaźnik ten, obliczany na podstawie wieku, aktywności enzymów wątrobowych (AST i ALT) oraz liczby płytek krwi, mógłby umożliwić szybsze wykrywanie problemów z wątrobą. Dr hab. n. med. Daniel Śliż z III Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zaznacza, że zwiększenie świadomości choroby pozwoli jej zapobiegać i minimalizować ryzyko powikłań. „Lekarze pierwszego kontaktu powinni odgrywać tutaj szczególną rolę, ponieważ to właśnie oni mają możliwość wczesnego wykrywania i inicjowania odpowiednich działań terapeutycznych” – mówi.

MASLD nie tylko obciąża wątrobę, ale także zwiększa ryzyko poważnych powikłań sercowo-naczyniowych, takich jak miażdżyca czy zawał serca. Dr hab. n. med. prof. UM w Łodzi Marcin Barylski z Kliniki Chorób Wewnętrznych i Rehabilitacji Kardiologicznej zwraca uwagę: „Osoby z MASLD są w grupie podwyższonego ryzyka chorób serca. Właściwa diagnostyka i monitorowanie stanu zdrowia sercowo-naczyniowego są kluczowe. Równocześnie pacjenci z chorobami kardiologicznymi powinni być badani pod kątem MASLD, ponieważ te schorzenia często współwystępują.”

W związku z rosnącą liczbą przypadków MASLD i niedostateczną świadomością społeczną, specjaliści postulują wprowadzenie skutecznych metod diagnostycznych i terapeutycznych oraz zwiększenie edukacji zarówno wśród lekarzy, jak i społeczeństwa. Jest to niezbędne, by poprawić wyniki zdrowotne i zmniejszyć obciążenie systemu opieki zdrowotnej.


id