ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Laryngolog z pasją do pszczół: czy miód trafi na receptę?
Polskie Towarzystwo Apiterapii zbada leczniczy potencjał produktów pszczelich
Specjalista w dziedzinie laryngologii i influencer medyczny dr hab. n. med. Mirosław Szczepański, który zgromadził 25,6 tys. obserwujących na Instagramie, postanowił połączyć swoją pasję do pszczelarstwa z nauką. Wraz z grupą współpracowników założył Polskie Towarzystwo Apiterapii (PTApi) z nadzieją, że zgromadzi lekarzy i farmaceutów, którzy przyczynią się do naukowego rozwoju tej formy terapii.
– Dążymy do tego, by mówić o evidence-based apitherapy. Chcemy, by apiterapia była oparta na rzetelnych badaniach naukowych i odpowiednich standardach − tłumaczy dr Szczepański, prezes PTApi. Jego celem jest wypracowanie procedur, które umożliwią stosowanie preparatów pszczelich w medycynie oficjalnej.
Produkty pochodzenia pszczelego, takie jak miód, propolis, pyłek pszczeli, pierzga czy mleczko pszczele, wykazują liczne właściwości prozdrowotne, co potwierdzają wstępne badania naukowe. Jednak, jak zaznacza dr Szczepański, apiterapia wciąż potrzebuje dalszych badań, aby stworzyć z niej spójny, ustandaryzowany system wsparcia zdrowia. – Celem jest, aby preparaty pszczele mogły funkcjonować jak leki − dodaje prezes PTApi.
W niektórych krajach, jak Austria, Rumunia czy Niemcy, apiterapia zyskuje na popularności. Na przykład w Niemczech i Austrii popularność zdobywa terapia powietrzem ulowym – inhalacje powietrzem z wnętrza ula, które wykazuje działanie wspierające układ oddechowy, układ krążenia, a także poprawia samopoczucie.
– Apidomki, czyli specjalne domki do terapii powietrzem ulowym, oraz specjalne urządzenia, które umożliwiają wdychanie powietrza ulowego w bezpiecznych warunkach, są już zarejestrowane jako wyroby medyczne − mówi dr Anna Kurek-Górecka, wiceprezeska PTApi, farmaceutka i wykładowczyni SUM. – Urządzenia te wyposażone są w siatki zabezpieczające, które uniemożliwiają pszczołom kontakt z drogami oddechowymi pacjenta − dodaje. Dr Kurek-Górecka zwraca też uwagę na relaksacyjne efekty przebywania w otoczeniu pszczół – ich dźwięk i emitowane przez nie fale elektromagnetyczne pozytywnie wpływają na układ nerwowy.
Dr Szczepański podkreśla, że mimo fascynacji apiterapią, jego celem jest przede wszystkim rozwój naukowy tej dziedziny oraz wypracowanie standardów, które mogłyby uzupełniać klasyczne metody leczenia. W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach, terapia ta wciąż stanowi nowość.