Obietnice rządu po spotkaniu z ratownikami

Dwanaście postulatów zgłosiły organizacje zrzeszające ratowników po tragedii w Siedlcach, gdzie w trakcie udzielania pomocy zginął ugodzony nożem 64-letni ratownik, a drugi z medyków został ranny. Ratownicy apelowali do rządu o zmiany, które zapewnią im większe bezpieczeństwo. W środę (29 stycznia) rozmawiali o tym z przedstawicielami resortów zdrowia, sprawiedliwości oraz spraw wewnętrznych i administracji. Jak ministerstwo odniosło się do najważniejszych postulatów? Oto podsumowanie obietnic złożonych podczas konferencji prasowej po spotkaniu.

1. Podniesienie wysokości kar zasądzanych przez sądy za agresję wobec ratowników.

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że Ministerstwo Sprawiedliwości prowadzi analizę tego, jak egzekwowane są przepisy Kodeksu karnego chroniące funkcjonariuszy publicznych. Ponadto prokurator generalny wydał wytyczne dotyczące postępowań przygotowawczych – pytanie, czy są stosowane przez prokuratorów i czy znajdują odzwierciedlenie w wyrokach sądowych. Może okazać się, że ważniejsze jest egzekwowanie prawa niż jego zaostrzanie.
Szefowa resortu przypomniała, że według obowiązujących przepisów ratownik medyczny jest funkcjonariuszem publicznym. Obecnie przepisy przewidują karę do 3 lat pozbawienia wolności za naruszenie nietykalności ratowników.
Analiza sytuacji będzie gotowa w ciągu najbliższych dni. Ostateczna decyzja – czy i w jakim stopniu przepisy Kodeksu karnego zostaną zaostrzone – zostanie ogłoszona przez premiera Donalda Tuska.

2. Zapewnienie środków finansowych na kampanię informacyjną zwracającą uwagę na rolę ratowników i ich status funkcjonariuszy publicznych.

Akcja edukacyjna i społeczna, która uświadamia, że ratownicy niosą pomoc, z pewnością zostanie przeprowadzona.

3. Wprowadzenie kamer nasobnych rejestrujących przebieg czynności ratunkowych.

Kwestią dyskusją jest użycie monitoringu wizyjnego – udzielanie świadczeń objęte są tajemnicą lekarską. Nie sposób nagrywać całych interwencji. "Zwrócimy się do prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, by ustalić, czy i w jakiej formie nagrywanie jest możliwe", mówiła minister Leszczyna. Być może taka kamera powinna znajdować się u kierownika zespołu wyjazdowego, podobnie jak przycisk „pomoc” na tablecie.

4. Wprowadzenie obowiązkowych, cyklicznych szkoleń dla ratowników w zakresie radzenia sobie z agresją, samoobrony i stosowania przymusu bezpośredniego.

Szkolenia z zasad samoobrony znajdą się w kursach przed- i podyplomowych organizowanych m.in. przez CMKP. Będą one nakierowane na radzenie sobie z agresją i trudnymi sytuacjami.

5. Sfinansowanie kamizelek nożoodpornych dla zespołów ratownictwa.

Zasadne jest zabezpieczenie korpusu osób udzielających pomocy. Koszt to 1,3 mln zł, a prace nad tym rozwiązaniem trwają.

6. Zapewnienie systemowego wsparcia psychologicznego i materialnego dla poszkodowanych ratowników oraz ich rodzin.

Minister Leszczyna zapewniła o gotowości na wprowadzenie autopoprawki do ustawy o ratownikach medycznych, która przewiduje rozszerzenie wsparcia psychologicznego dla ratowników. Będzie to tożsame ze wsparciem, jakie obecnie otrzymują dyspozytorzy.

Dodatkowe ustalenia

Szefowa resortu poinformowała, że został powołany "szybko reagujący" zespół, który zajmie się zmianami poprawiającymi bezpieczeństwo ratowników medycznych na czele z wiceministrem zdrowia Markiem Kosem. Wiceminister Kos dodał, że zmiany dotyczyć będą nie tylko ratowników, ale wszystkich członków zespołów karetek, w tym także lekarzy i pielęgniarek.
W piątek (31 grudnia) zespół podsumuje decyzje dotyczące ratowników medycznych, jakie zapadną w ciągu najbliższych kilku dni, w te podjęte po rozmowie z premierem Donaldem Tuskiem. Opracuje również harmonogram prac. Na razie konkretne terminy nie padły. – Ustalimy dwie prędkości działania: szybkie, które wprowadzimy od razu, aby bezpieczeństwo ratowników było jak najwyższe od zaraz; oraz te wymagające zmian legislacyjnych i standardów kształcenia – mówiła Izabela Leszczyna.