Koniec uproszczonej ścieżki do zawodu lekarza?

Należy jak najszybciej powrócić do stanu prawnego sprzed 2020 roku, kiedy to samorząd lekarski decydował o przyznawaniu prawa wykonywania zawodu lekarza w Polsce – zgodzili się przedstawiciele Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL) oraz minister zdrowia Izabela Leszczyna podczas spotkania 24 lutego.

Jak poinformował po rozmowach samorząd lekarski, Ministerstwo Zdrowia zobowiązało się do zmiany przepisów, aby przywrócić standardowe procedury uznawania kwalifikacji lekarskich.

Tło historyczne

Przed 2020 rokiem, aby uzyskać prawo wykonywania zawodu lekarza lub lekarza dentysty w Polsce, należało spełnić określone warunki, takie jak ukończenie studiów medycznych w Polsce lub uznanie kwalifikacji zdobytych w innych krajach. Proces uznawania kwalifikacji zdobytych poza Unią Europejską był bardziej skomplikowany i wymagał nostryfikacji dyplomu oraz złożenia odpowiednich egzaminów.

Zmiany wprowadzone w 2020 roku

W 2020 roku, w związku z pandemią COVID-19 i kryzysem na Ukrainie, wprowadzono uproszczone procedury uzyskiwania prawa wykonywania zawodu dla lekarzy i lekarzy dentystów. Zmiany te umożliwiły uzyskanie warunkowego prawa wykonywania zawodu bez wymogu nostryfikacji dyplomu i złożenia egzaminów końcowych. To rozwiązanie miało miało zwiększyć dostępność personelu medycznego w czasie kryzysu.

Szczegóły przepisów

Lekarze spoza UE nie musieli nostryfikować dyplomów, odbyć stażu podyplomowego ani składać egzaminu. W zamian, musieli spełnić inne wymogi, takie jak: posiadanie minimum trzyletniego doświadczenia jako lekarz specjalista w ciągu ostatnich pięciu lat, prawo pobytu w Polsce, złożenie oświadczenia o znajomości języka polskiego (choć praktycznie nie było wymogu egzaminu z języka polskiego) oraz przedstawienie zaświadczenia od placówki, która chce ich zatrudnić, wskazującego czas planowanego zatrudnienia.

Prawo wykonywania zawodu było ograniczone do maksymalnie pięciu lat i dotyczyło jednej konkretnej placówki medycznej oraz określonego zakresu czynności.

Minister Zdrowia miał prawo podejmować decyzje o przyznawaniu prawa wykonywania zawodu, co było kontrowersyjne, ponieważ wcześniej to samorząd lekarski decydował o tym, kto może pracować jako lekarz w Polsce.

Sprzeciw samorządu lekarskiego

Przepisy te wywołały sprzeciw środowiska medycznego, ponieważ nie gwarantowały w pełni weryfikacji kwalifikacji lekarzy ani ich umiejętności komunikowania się z pacjentami w języku polskim. Samorząd lekarski argumentował, że takie rozwiązania mogą zagrażać bezpieczeństwu pacjentów i stwarzać nieporozumienia wśród podmiotów leczniczych

W listopadzie 2024 roku NIL ogłosiła zakończenie możliwości wnioskowania o warunkowe prawo wykonywania zawodu.

Uzgodnienia z minister zdrowia

Podczas spotkania z ministrem zdrowia Izabelą Leszczyną uzgodniono, że samorząd lekarski będzie decydował o tym, kto może pracować jako lekarz w Polsce, a jedynym dokumentem potwierdzającym będzie Prawo Wykonywania Zawodu (PWZ). Jak wynika z komunikatu zamieszczonego na stronie internetowej NIL, Ministerstwo Zdrowia zobowiązało się do zmiany przepisów, aby przywrócić standardowe procedury uznawania kwalifikacji lekarskich. - Jednocześnie wspólnie pracujemy nad ścieżką weryfikacji osób już pracujących na podstawie tzw. uproszczonych trybów uznawania kwalifikacji. Obie strony chcą wykształconych i zweryfikowanych lekarzy przy łóżku chorego - podkreślił prezes NRL Łukasz Jankowski.