Spór między samorządami lekarzy i diagnostów narasta

KRDL odpowiada NRL w sprawie badań laboratoryjnych i genetycznych

Zaostrza się spór kompetencyjny pomiędzy dwoma samorządami zawodów medycznych: Naczelną Radą Lekarską (NRL) i Krajową Radą Diagnostów Laboratoryjnych (KRDL). Konflikt dotyczy tego, kto ma sprawować nadzór nad badaniami laboratoryjnymi wykonywanymi w pracowniach patomorfologicznych, szczególnie nad coraz powszechniejszymi badaniami molekularnymi i genetycznymi.

KRDL odpowiada na stanowisko NRL
Po opublikowaniu przez NRL stanowiska z 21 listopada 2025 r., w którym lekarze ostro sprzeciwili się objęciu pracowni patomorfologicznych nadzorem diagnostów laboratoryjnych, KRDL wydała 9 grudnia 2025 r. swoje stanowisko.
KRDL podkreśla, że zgodnie z obowiązującymi przepisami każde badanie laboratoryjne — także badanie genetyczne — musi być wykonywane i autoryzowane w medycznym laboratorium diagnostycznym wpisanym do ewidencji KRDL, zgodnie z ustawą o medycynie laboratoryjnej oraz aktami wykonawczymi.
W stanowisku wskazano, że autoryzacja wyniku ma charakter merytoryczny i wymaga oceny prawidłowości całego procesu diagnostycznego. Rada zaznacza, że nadzór nad analizą materiału oraz oceną parametrów laboratoryjnych musi być sprawowany wyłącznie przez osoby spełniające wymagania kwalifikacyjne określone w ustawie, co zapewnia zgodność ze standardami jakości, w tym normą ISO 15189.
KRDL podkreśla także, że „żaden wynik nie może zostać wykorzystany w dalszym procesie diagnostyczno-terapeutycznym bez formalnej autoryzacji diagnosty laboratoryjnego, który odpowiada za kompletność, poprawność i wiarygodność wyniku”.

NRL: to zagraża bezpieczeństwu pacjentów
Naczelna Rada Lekarska alarmuje, że proponowane zmiany mogą doprowadzić do „fundamentalnej zmiany w funkcjonowaniu patomorfologii w Polsce”. Zdaniem środowiska lekarskiego objęcie pracowni patomorfologicznych nadzorem KRDL jest nieuprawnione i potencjalnie niebezpieczne.
W swoim stanowisku NRL pisze jednoznacznie:
„Samorząd lekarski nie wyraża zgody, aby wykonywanie zawodu przez lekarzy patomorfologów było poddane regułom innych przepisów niż ustawa o zawodach lekarza i lekarza dentysty”.
Rada podkreśla, że zastosowanie wobec lekarzy patomorfologów przepisów przeznaczonych dla diagnostów laboratoryjnych „stwarzać będzie realne zagrożenie dla jakości udzielanych świadczeń i bezpieczeństwa pacjentów”.
Lekarze zwracają uwagę, że patomorfologia jest dziedziną lekarską, w której ostateczne decyzje diagnostyczne podejmuje specjalista — lekarz — integrując dane kliniczne, obrazowe, histopatologiczne oraz molekularne.

Spór o badania molekularne
Najbardziej zapalnym punktem są badania biologii molekularnej wykorzystywane m.in. w diagnostyce nowotworów. Część środowiska diagnostów uważa, że powinny być one wykonywane zgodnie z reżimem prawnym medycyny laboratoryjnej.
NRL odpowiada, że badania te wykonuje się w „certyfikowanych, standaryzowanych i zautomatyzowanych systemach”, ale kluczowa pozostaje ich interpretacja, która — zgodnie ze stanowiskiem — należy wyłącznie do lekarza.
„Tylko lekarz – a nie diagnosta laboratoryjny – jest w stanie ostatecznie zinterpretować wynik badania w kontekście danych klinicznych i jego znaczenie w procesie diagnostycznym”.
Rada dodaje również, że to patomorfolog decyduje, czy dane badanie molekularne powinno zostać wykonane oraz czy wynik zostanie włączony do finalnego rozpoznania.

Cytomorfolodzy nie zastąpią lekarzy
NRL odnosi się także do sugestii rozszerzenia uprawnień specjalistów cytomorfologii. Wskazuje, że mogłoby to stanowić poważne ryzyko dla bezpieczeństwa pacjentów.
Rada stwierdza, że:
„Specjalista cytomorfologii jest osobą wspierającą pracę lekarza patomorfologa i w żadnym wypadku nie może przejmować kompetencji przypisanych lekarzowi”.
Podkreśla również, że program specjalizacji przygotowano z myślą o szkoleniu skrynerów, a nie osób uprawnionych do stawiania diagnoz.

KRDL: obowiązujące prawo gwarantuje bezpieczeństwo pacjenta
9 grudnia 2025 r. prezes KRDL, dr n. med. Monika Pintal-Ślimak, przekazała stanowisko diagnostów Prezesowi NRL. W piśmie przypomniała, że proces wykonywania i potwierdzania badań laboratoryjnych musi przebiegać w oparciu o ustawę o medycynie laboratoryjnej.
Prezes KRDL podkreśla:
Bezpieczeństwo pacjenta nie może być przedmiotem kompromisu. Każdy wynik badania laboratoryjnego, zwłaszcza w obszarach tak wrażliwych jak diagnostyka genetyczna, musi być wykonywany i autoryzowany zgodnie z przepisami prawa, w tym z ustawą o medycynie laboratoryjnej. To jedyny sposób, aby zapewnić pełną wiarygodność procesu diagnostyczno-terapeutycznego i rzeczywistą ochronę pacjenta”.
Warto dodać, że obecny spór wynika z nieoficjalnych informacji o inicjatywach dotyczących potencjalnego podporządkowania pracowni patomorfologicznych przepisom ustawy o medycynie laboratoryjnej; na razie pozostaje on w sferze stanowisk samorządów.

id, Źródło: informacja prasowa KRDL, NIL.org.pl