ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Słowo wstępne
Słowo wstępne
prof. dr hab. n. med. Włodzimierz Baranowski
Szanowni Państwo!
W słowie wstępnym do poprzedniego wydania „Ginekologii po Dyplomie” wyraziłem nadzieję na lepszy nowy rok. Trwająca 2 lata pandemia ciężko dotknęła nas wszystkich, bardzo skomplikowała naszą aktywność zawodową, życie osobiste i kontakty towarzyskie. Wszyscy żyliśmy uzasadnioną nadzieją na rychłe zakończenie ostatniej fali pandemicznej, a tymczasem niestety wydarzyło się coś, co w naszych czasach było prawie niewyobrażalne. Wojna w bezpośrednim sąsiedztwie, tuż przy polskiej granicy, oprócz swojego wymiaru militarnego i politycznego będzie miała również bezpośredni wpływ na naszą aktywność zawodową. Musimy być przygotowani do niesienia pomocy medycznej licznej rzeszy uchodźców z Ukrainy.
W tych jakże trudnych dla wszystkich czasach chciałbym mimo wszystko zachęcić Państwa do zapoznania się z kolejnym numerem „Ginekologii po Dyplomie”.
Tematem przewodnim bieżącego wydania jest mało znany i słabo uświadomiony społecznie problem wpływu alkoholu na laktację oraz krótko- i długoterminowe następstwa ekspozycji dziecka na alkohol zawarty w mleku matki. O ile szkodliwe następstwa spożywania alkoholu w trakcie ciąży zostały dobrze udokumentowane (choćby płodowy zespół alkoholowy [FAS]), o tyle problem picia alkoholu w okresie laktacji jest mniej znany. Amerykańskie autorki zawarły aktualne i bardzo dobrze udokumentowane informacje jednoznacznie wskazujące, że spożywanie alkoholu przez matki karmiące piersią istotnie przyczynia się do ograniczenia, a nawet zahamowania, laktacji poprzez zmniejszenie wydzielania oksytocyny oraz utrudnienia w pobieraniu pokarmu przez dziecko. W krańcowych sytuacjach wzrasta również ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej. Zapraszam do lektury zarówno samego artykułu, jak i ciekawego komentarza polskiej autorki.
Pozostając w sferze używek, gorąco zachęcam Państwa do zapoznania się z tematem stosowania marihuany przez kobiety w wieku rozrodczym. Problem ten w Polsce może nie jest tak częsty (a może niedoszacowany) jak w Stanach Zjednoczonych, niemniej warto zapoznać się z informacjami na temat wpływu marihuany na płodność i układ rozrodczy kobiety, ryzyko powikłań położniczych, a także długoterminowych następstw u dzieci związanych z ekspozycją na działanie marihuany w czasie ciąży.
Innym interesującym problemem, z którym coraz częściej mamy do czynienia, jest wpływ przyjmowanych przez nastolatki doustnych środków antykoncepcyjnych na ryzyko wystąpienia depresji w wieku dorosłym. W ostatnim czasie opublikowane zostało badanie TRacking Adolescents’ Individual Lives Survey w kompleksowy sposób dokumentujące tę kwestię. Warto zapoznać się z jego wynikami.
Ciekawie opracowany artykuł, którego autorem jest psychoterapeuta poznawczo-behawioralny dr Andrzej Śliwerski, polecam tym, którzy w codziennej praktyce spotykają pacjentki z zespołem napięcia przedmiesiączkowego. Jest to kompleksowe opracowanie, zawierające informacje zarówno z zakresu etiologii i diagnostyki różnicowej tego zaburzenia, jak i na temat sposobów postępowania terapeutycznego (leki psychotropowe, terapia hormonalna, a także alternatywne metody łagodzenia objawów). Zachęcam do lektury.
Nieco zapomniana, chociaż najczęściej występująca endokrynopatia ginekologiczna, jaką jest niewątpliwie zespół policystycznych jajników, w bieżącym wydaniu „Ginekologii po Dyplomie” doczekała się bardzo solidnego opracowania obejmującego patogenezę i kryteria rozpoznania tego zespołu, a także rekomendacje dotyczące postępowania terapeutycznego w aspekcie medycyny rozrodu. Artykuł ten polecam zwłaszcza praktykującym ambulatoryjnie oraz przygotowującym się do egzaminu specjalizacyjnego.
W ostatnich latach jesteśmy świadkami bardzo dynamicznie postępujących prac nad optymalizacją systemu nadzoru onkologicznego i leczenia patologii szyjki macicy. W związku z powyższym zachęcam P.T. czytelników do zapoznania się z bardzo aktualnym opracowaniem na temat wytycznych American Society for Colposcopy and Cervical Pathology z 2019 roku oraz ze schematem postępowania w tej patologii opracowanym w 2021 roku przez zespół ekspercki Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Autorzy rekomendowanego przeze mnie artykułu podkreślają trendy w kierunku personalizacji i optymalizacji postępowania w zależności od aktualnej obecności CIN3+ lub rozwoju CIN3+ w przyszłości. Otwarte pozostaje pytanie, czy możliwe jest wdrożenie zaleceń ASCCP 2019 do codziennej praktyki ginekologicznej w Polsce. To opracowanie szczególnie rekomenduję specjalistom z zakresu ginekologii onkologicznej.
Omówione wyżej artykuły nie wyczerpują oczywiście wszystkich opracowań zawartych w bieżącym wydaniu naszego czasopisma. Zachęcam zatem Państwa do zapoznania się z pozostałymi artykułami. W tym jakże trudnym okresie mam nadzieję, że lektura „Ginekologii po Dyplomie” oddali nas nieco od bieżących obaw i wniesie wiarę w postęp naszej dziedziny.