ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Zaburzenia rytmu i przewodzenia
Pacjent z zaburzeniami rytmu i wszczepionym urządzeniem do elektrokardioterapii a prowadzenie pojazdów i podróżowanie
dr n. med. Paweł Syska
Wprowadzenie
Od wszczepienia pierwszego stymulatora serca u człowieka minęło ponad 55 lat, a historia implantowanych kardiowerterów-defibrylatorów (implantable cardioverter-defibrillator, ICD) obejmuje blisko 35 ostatnich lat [1]. W tym czasie obie metody leczenia stały się powszechnie dostępne. W Polsce rocznie wszczepia się ok. 8500 ICD oraz ok. 30 000 stymulatorów serca. Duża liczba osób żyjących z wszczepionymi urządzeniami do elektrokardioterapii (cardiac implantable electronic devices, CIED) nakłada na lekarzy wszystkich specjalności obowiązek zapoznania się z informacjami na temat funkcjonowania takiego chorego w jego środowisku. Ponieważ leczenie nie może być gorsze niż choroba, pacjent po wszczepieniu CIED powinien w miarę możliwości wrócić do normalnego funkcjonowania w swoim otoczeniu. Jednym z najważniejszych przejawów aktywności życiowej każdego człowieka jest możliwość prowadzenia pojazdów i podróżowanie.
Ponieważ często zadawane przez chorych po wszczepieniu CIED pytania dotyczą właśnie prowadzenia pojazdów oraz spraw związanych z podróżami, niniejsze opracowanie podejmuje temat zaleceń, które pacjenci powinni otrzymać w tym zakresie.
Dane epidemiologiczne i podłoże patofizjologiczne utrat przytomności w czasie prowadzenia pojazdów
Wypadki samochodowe będące następstwem arytmii są rzadkością. Według dostępnych opracowań ok. 1,5 na 1000 wypadków bez skutku śmiertelnego oraz 4 na 1000 wypadków śmiertelnych jest wynikiem utraty przytomności przez kierowcę [2]. Analiza przyczyn utraty świadomości wśród prowadzących samochód wskazuje, że zdecydowanie najczęstszą przyczyną takich zdarzeń są napady padaczkowe i epizody hipoglikemii. Szacuje się, że przyczyny sercowo-naczyniowe leżą u podstaw jedynie ok. 8% omdleń za kierownicą [2]. W tej ściśle kardiologicznej grupie zaburzeń dominuje zespół wazowagalny (do 30%), następnie częstoskurcz nadkomorowy (25%), częstoskurcz komorowy (17%) i na końcu – zaawansowane zaburzenia przewodzenia przedsionkowo-komorowego (10%) [3]. Przyczyna około 20% zdarzeń pozostaje niewyjaśniona [3].
Pobudzenie i stres często towarzyszące prowadzeniu samochodu wyzwalają wiele mechanizmów patofizjologicznych – wzrost stężenia katecholamin i napięcia układu współczulnego, co prowadzi do wzrostu tętna, ciśnienia tętniczego krwi i oporu obwodowego – zjawisk, które zwiększając częstość występowania złożonych komorowych zaburzeń rytmu oraz ułatwiając ich podtrzymywanie, mogą prowadzić do omdlenia, a nawet nagłego zatrzymania czynności serca [4,5]. Dodatkowo czynniki toksyczne pochodzące z zanieczyszczonego spalinami powietrza również zwiększają napięcie układu współczulnego, sprzyjają niedokrwieniu, wpływają na aktywność płytek krwi, czynność śródbłonka i hemostazę [6], a ich związek z napadami arytmii komorowych, migotaniem przedsionków oraz zawałem serca został dobrze udokumentowany [7,8].