Słowo wstępne
Słowo wstępne
prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gąsior
Szanowni Państwo,
Koleżanki i Koledzy!
Tematem bieżącego numeru „Kardiologii po Dyplomie” jest rezonans magnetyczny serca (CMR – cardiac magnetic resonance) – metoda, bez której nie można już sobie wyobrazić diagnostyki kardiologicznej u wielu spośród hospitalizowanych lub diagnozowanych ambulatoryjnie chorych. Wystarczy wspomnieć o niemal obowiązkowym badaniu CMR w diagnostyce kardiomiopatii lub o diagnostyce różnicowej w zapaleniu mięśnia sercowego. Jest to metoda referencyjna w ocenie morfologii i funkcji prawej komory, pomocna w ilościowej ocenie niedomykalności zastawkowych oraz struktury i funkcji komory lewej. Mimo tak mocnej pozycji w różnych publikowanych rekomendacjach Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego (ESC – European Society of Cardiology) dostępność CMR w Polsce dla diagnostyki kardiologicznej jest jeszcze niewystarczająca. I dotyczy to zarówno dostępności samego sprzętu z oprogramowaniem kardiologicznym, jak i wykwalifikowanego personelu opisującego wynik badania serca. Twierdzę, że optymalnie powinien to być zespół składający się z radiologa i kardiologa. Dr Magdalena Cybulska i wsp. z pracowni rezonansu magnetycznego w Piasecznie przybliżają nam zastosowanie CMR opisane w kolejnych wytycznych ESC, a następnie prezentują kilka przypadków chorych diagnozowanych z wykorzystaniem tej metody.
Pozostając przy tematyce rekomendacji ESC, warto przypomnieć sobie najważniejsze zalecenia diagnostyki i terapii nadciśnienia tętniczego z 2024 r., streszczone przez dr. Jana W. Pęksę z UAFM w Krakowie.
Biomarkery: peptyd natriuretyczny typu B (BNP – B-type natriuretic peptide) oraz N-końcowy fragment propeptydu natriuretycznego typu B (NT-proBNP – N-terminal pro-B-type natriuretic peptide) są często stosowane w diagnostyce niewydolności serca. Wytyczne ESC wskazują, że mogą być one przydatne szczególnie w diagnozowaniu niewydolności serca z zachowaną frakcją wyrzutową oraz w celu wykluczenia niewydolności serca. Należy wiedzieć, że wartości peptydów natriuretycznych bywają nieproporcjonalnie niskie u osób z otyłością, a niektóre czynniki, takie jak migotanie przedsionków, przewlekła choroba nerek i starszy wiek, mogą przyczyniać się do wzrostu ich stężenia, co może utrudniać diagnostykę z wykorzystaniem tych substancji. Dr hab. Tomasz Urbanowicz z UM w Poznaniu prezentuje obok peptydów natriuretycznych szeroki wachlarz czynników biologicznych wpisujących się w definicję biomarkerów i omawia ich znaczenie, przydatność w diagnostyce oraz ocenie rokowania w niewydolności serca na podstawie dowodów naukowych.
Doustne bezpośrednie inhibitory czynnika Xa (rywaroksaban, apiksaban) oraz bezpośredni inhibitor trombiny (dabigatran), nazywane przez dłuższy czas nowymi doustnymi antykoagulantami (NOAC – new oral anticoagulants), a obecnie bezpośrednimi doustnymi antykoagulantami (DOAC – direct oral anticoagulants), weszły przebojem do terapii przeciwkrzepliwej w określonych wskazaniach, wypierając stosowanie antagonistów witaminy K (VKA – vitamin K antagonists) ze względu na większe bezpieczeństwo i skuteczność. Lek. Agata Ogłoza z UCK w Gdańsku przedstawia wyniki randomizowanego badania FRAIL-AF (Frail Older Patients with Atrial Fibrillation), w którym oceniano efekt zamiany VKA na DOAC u osób starszych w wieku ≥75 lat z migotaniem przedsionków. Kontrowersyjne wyniki badania, wskazujące na wzrost ryzyka poważnych krwawień przy zamianie VKA na DOAC, są dyskutowane z uwagi na jego ograniczenia.
Zespół z WIM w Warszawie (lek. Klaudia Buczek i wsp.) przedstawia przypadek kliniczny odwracalnego nadciśnienia płucnego wywołanego leczeniem przewlekłej białaczki szpikowej inhibitorem kinaz tyrozynowych – dazatynibem. Tętnicze nadciśnienie płucne, które rozpoznano, stosując pełną rekomendowaną ścieżkę diagnostyczną, uległo regresji po odstawieniu dazatynibu, bez konieczności wdrażania celowanej terapii w ramach programu terapeutycznego NFZ nadciśnienia płucnego.
Serdecznie zachęcam Państwa także do zapoznania się ze stałymi działami naszego czasopisma.