ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Podatki
Bądź czujny! Skarbówka nadchodzi
Edyta Szewerniak-Milewska
Doniesienia o prowadzonych przez urzędy kontroli skarbowej postępowaniach podatkowych w praktykach lekarskich płyną z różnych regionów kraju. W przyszłym roku się to nie zmieni. Opieka zdrowotna, w tym praktyki lekarskie i pozostałe usługi medyczne, znalazła się bowiem na przygotowanej przez resort finansów liście branż wytypowanych do kontroli skarbowych w 2016 roku.
Urząd Kontroli Skarbowej w Lublinie prześwietlił w latach 2014-2015 pod kątem prawidłowości deklarowania i wpłacania podatków ok. 100 lekarzy prowadzących prywatne praktyki. – W toku przeprowadzonych postępowań złożyli oni korekty deklaracji podatkowych na łączną kwotę ponad 1,4 mln zł – mówi Marek Kostyła, rzecznik prasowy lubelskiej skarbówki. Dodaje, że w stałym kręgu zainteresowań urzędu oprócz rozliczeń podatkowych znajduje się także pozyskiwanie przez prywatne gabinety lekarskie i stomatologiczne środków publicznych, przekazywanych im przez NFZ w ramach zawartych kontraktów.
– Podczas prowadzonych kontroli stwierdziliśmy zawyżanie świadczeń do rozliczenia z NFZ w porównaniu z faktycznie wykonanymi, co skutkowało wyższą refundacją ze środków publicznych. Tylko w jednym z postępowań ujawniono zawyżenie refundacji na kwotę 125 tys. zł – podaje rzecznik.
Kontrola skarbówki ujawniła także podwójne pobieranie opłat za wizyty lekarskie – z jednej strony pacjent płacił jak za wizytę prywatną, następnie ta sama wizyta wykazywana była jako świadczenie w ramach umowy z NFZ, za którą lekarz dostawał refundację ze środków publicznych. Były też przypadki wyłudzania środków publicznych za wizyty pacjentów, których nie było.
O innej kontroli – przeprowadzonej przez Urząd Kontroli Skarbowej w Zielonej Górze – w połowie tego roku donosiły media. Postępowanie dotyczyło lekarza, którego skarbówka podejrzewała o zaniżanie dochodów. Sprawdzano jego zeznanie podatkowe sprzed sześciu lat. By skontrolować, ile faktycznie zarobił, zażądano od niego nazwisk pacjentów. Gdy się nie zgodził, skarbówka zwróciła się do aptek o informacje dotyczące wystawionych przez niego recept.
Plan kontroli
Ta sprawa jest jeszcze w toku, warto jednak zwrócić uwagę na determinację skarbówki. W przyszłym roku raczej nie zmieni ona swojego postępowania. W przygotowanym przez Ministerstwo Finansów Krajowym Planie Działań Administracji Podatkowej na 2016 rok opieka zdrowotna nie znalazła się co prawda na szczycie wykazu branż, którym skarbówka szczególnie uważnie będzie się przyglądać, ale jej kontrolowaniem zajmą się wszystkie urzędy skarbowe, a nie tylko wyspecjalizowane, jak np. w przypadku banków spółdzielczych. W hierarchii zadań w tym zakresie praktyki lekarskie są na czwartym miejscu – po produkcji materiałów budowlanych i usługach, nieruchomościach oraz doradztwie.
Wspomniany plan resortu powstał na podstawie kontroli podatkowych w okresie obejmującym drugie półrocze 2014 roku oraz pierwsze półrocze tego roku. Kryterium w ustaleniu pozycji branży w rankingu była liczba stwierdzanych podczas kontroli nieprawidłowości oraz wielkość kwoty uszczupleń podatkowych. Według raportu w branży medycznej najwyższe kwoty generowali lekarze prowadzący własne praktyki specjalistyczne i dentystyczne.
Najczęstsze błędy
1. Brak zaliczek na podatek dochodowy
Jakie błędy podatkowe popełniano najczęściej? Na pierwszym miejscu znalazło się niedokonywanie wpłat zaliczek na podatek dochodowy w ciągu roku. To jedno z najpowszechniejszych nadużyć, nie tylko w branży medycznej. Przedsiębiorcy zapominają, że tak jak pracodawca robi to za pracownika, tak oni z tytułu prowadzenia działalności mają obowiązek – co miesiąc lub co kwartał – naliczać i w odpowiedniej wysokości wpłacać do urzędu skarbowego zaliczki na podatek dochodowy. Ostatecznie są one rozliczone po zakończeniu roku podatkowego w odpowiednim formularzu PIT.
2. Wrzucanie w koszty
Na drugim miejscu wśród najczęściej występujących błędów podatkowych w praktykach lekarskich jest ewidencjonowanie w kosztach uzyskania przychodu zdarzeń gospodarczych, które do tych kosztów nie mogą być zaliczane. Chodzi tu np. o zakupy mające służyć prowadzonej działalności, a tak naprawdę są wykorzystywane na cele osobiste, np. sprzętu elektronicznego, mebli, książek czy odzieży. Fiskus najczęściej kwestionuje takie zakupy albo żąda jednoznacznego powiązania konieczności ich poniesienia z przychodem. Wtedy kluczowe jest udowodnienie, że np. radio stoi w poczekalni przed gabinetem, w którym lekarz przyjmuje pacjentów, meble stanowią wyposażenie gabinetu lub poczekalni, książki mają tematykę fachową, a zakupiona odzież jest niezbędna do właściwej prezencji lekarza podczas przyjmowania pacjentów.
3. Odliczanie VAT
Trzeci w kolejności, najpopularniejszy według raportu błąd popełniają lekarze, którzy są zarejestrowanymi podatnikami VAT, bo w części świadczą usługi obciążone tym podatkiem, np. dentyści, którzy oprócz świadczenia usług medycznych sprzedają swoim pacjentom szczoteczki czy pasty do zębów. Często odliczają oni podatek VAT od zakupów towarów i usług w całości, a mają prawo odliczyć go tylko w części, tzw. proporcji.
Na liście najczęściej popełnianych błędów podatkowych wymienianych we wspomnianym raporcie w części dotyczącej branży medycznej znalazły się jeszcze m.in.:
- niewykazywanie do opodatkowania przychodów wynikających z wystawionych przez lekarzy faktur,
- dokonywanie sprzedaży z pominięciem kasy rejestrującej,
- nieterminowe uiszczanie należności podatkowych,
- nieskładanie wymaganych przepisami prawa deklaracji podatkowych,
- odliczanie niezapłaconych składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.
Determinacja działań
Analiza wyników raportu dowodzi, że nie można liczyć na to, że w razie wystąpienia błędów w prowadzeniu rozliczeń podatkowych w praktyce lekarskiej skarbówka przymknie na nie oko. W dokumencie jest wyraźnie mowa o tym, że podstawą decyzji wprowadzającej obowiązek rejestrowania na kasie fiskalnej każdej transakcji zawartej przez lekarza z pacjentem (niezależnie od wielkości obrotów danej praktyki) jest wyeliminowanie możliwości niewykazywania przez lekarzy do opodatkowania pełnej kwoty dochodów osiągniętych z działalności, w szczególności w ramach prywatnych gabinetów lekarskich i dentystycznych. Wprowadzone obowiązki z pewnością będą skrupulatnie przez skarbówkę egzekwowane. Zakres planowanych na przyszły rok kontroli jest szeroki, właściwie każda praktyka może znaleźć się w orbicie zainteresowania organów podatkowych i skarbowych.
Praktyka to podstawa
Z raportu MF wynika, że liczba przedsiębiorców działających w sektorze opieki zdrowotnej stale rośnie. W 2012 roku w rejestrze REGON zarejestrowanych było blisko 175 tys. podmiotów tej branży, a w 2014 roku już ponad 188 tys. Z kolei rozwój usług zdrowotnych spowodował coraz większe zainteresowanie lekarzy prowadzeniem prywatnej praktyki nie tylko jako źródła dodatkowych dochodów, ale także podstawowej formy wykonywania zawodu.