Trudne pytania
To niejedyna taka sprawa
O bulwersujących (bardzo!) skargach z dr. n. med. Grzegorzem Wroną, naczelnym rzecznikiem odpowiedzialności zawodowej, rozmawia Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
MT: Opinia publiczna, nie tylko na Pomorzu, jest zbulwersowana medialnymi doniesieniami o chirurgu onkologu, który molestował pacjentki. Czy podobne skargi wpływały już do lekarskiego samorządu?
Dr Grzegorz Wrona: Gdyby to była jedyna sprawa, od razu bym powiedział, że nie miała prawa się wydarzyć. Niestety, muszę przyznać, że nie jest jedyna. Otóż takie sytuacje miały miejsce w przeszłości. Sprawa, o której mogę już mówić w sposób otwarty, dotyczyła lekarza z Krakowa i molestowania lub też innej czynności seksualnej w stosunku do pacjentki. Wymiar tej sprawy był wyjątkowy, gdyż lekarz był specjalistą w zakresie anestezjologii i intensywnej terapii, posiadał więc wiedzę dotyczącą sposobu wpływania na stan świadomości poprzez działanie odpowiednich leków i wiedzę tę wykorzystał, dokonując niecnego czynu – gwałtu na pacjentce. Sąd lekarski w Krakowie zdecydował się sięgnąć po najwyższy wymiar kary – pozbawił go prawa wykonywania zawodu.