Rok 2009. Podczas jednej z konferencji prasowych ówczesny wiceminister zdrowia Marek Twardowski ogłasza, że w Polsce powstanie 11 wielospecjalistycznych ośrodków, przygotowanych do udzielania pomocy dzieciom będącym w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, spowodowanego ciężkimi, mnogimi i wielonarządowymi obrażeniami ciała. Musi jednak minąć sześć lat (grudzień 2015 roku), by weszła w życie ustawa umożliwiająca powstawanie centrów urazowych dla dzieci (CUD). Pół roku później (1 czerwca 2016 roku) zaczyna obowiązywać rozporządzenie ministra zdrowia określające szczegółowe wymagania organizacyjne centrum urazowego dla dzieci, minimalne zasoby kadrowe oraz kryteria kwalifikacji do leczenia w CUD.

W sierpniu 2016 roku rzecznik prasowy MZ informuje o wytypowaniu szpitali dziecięcych, w których można utworzyć CUD. W ocenie specjalistów część placówek jest gotowa do rozpoczęcia pracy w tym charakterze. Prof. Janusz Bohosiewicz, konsultant krajowy chirurgii dziecięcej, wyraża nadzieję, że pierwsze centra powstaną na początku 2017 roku.

W wojewódzkich planach działania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne ujęto – jako planowane – 13 CUD. Jednak jak na razie nie powstało nawet jedno.

Zdaniem Ministerstwa Zdrowia żaden akt prawny nie reguluje ostatecznej daty powstania centrów urazowych dla dzieci. A termin powstania CUD, który jest równoważny z datą jego wpisania do wojewódzkiego planu działania systemu PRM jako istniejącego, będzie uzależniony od terminu zakończenia realizacji przez dany szpital projektu unijnego. Z informacji przekazanych przez resort zdrowia wynika, że wnioski o dofinansowanie ze środków unijnych złożyło dziewięć ośrodków, z czego do końca października umowy zostały podpisane z sześcioma (Katowice, Łódź, Białystok, Wrocław, Gdańsk i Lublin).

Planowano, że oficjalne zakończenie pierwszego projektu polegającego na utworzeniu centrum urazowego dla dzieci ze środków unijnych na bazie Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego im. L. Zamenhofa w Białymstoku nastąpi jeszcze przed listopadem br. Tak się jednak nie stało.