Na ważny temat
Zawieszenie rezydentury powinno być płatne?
Iwona Dudzik
Oddziały szpitalne w całej Polsce coraz częściej zawieszają działalność z powodu braku lekarzy. A rezydenci, kórzy odbywają tam szkolenia, mają problem.
Oddział Chorób Wewnętrznych w szpitalu w Nowym Tomyślu, Oddział Obserwacyjno-Zakaźny w Makowie Podhalańskim, Oddział Ginekologiczno-Położniczy w Siemiatyczach – to, jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, tylko przykłady oddziałów, które z powodu braków kadrowych zawiesiły działalność.
Rezydenci, którzy odbywają tam staże, mają kłopot, bo jeśli oddział jest zawieszony, to powinien być wypisany z listy jednostek akredytowanych i nie można tam realizować programu specjalizacji. Trzeba znaleźć inne miejsce. Kłopot w tym, że urzędni...