Etyka

Myśli profesora bez katedry

Lek. Aleksandra Duchowska

Studentka studiów doktoranckich Uniwersytetu Medycznego w Łodzi

Autor „Myśli i aforyzmów o etyce lekarskiej”, „profesor bez katedry”,[1] na początku swojego dzieła podkreśla, że zarodkiem etyki jest „sympatya”, gdyż stanowi zaczątek życia społecznego na ziemi. Bez społeczeństwa, obyczajów nie byłoby etyki. Jednak Władysław Biegański uściśla pojęcie etyki tylko do ideałów etycznych i odrzuca prawa społeczne, argumentując to ich różną genezą. Ideały etyczne są następstwem współczucia (sympatyi, altruizmu), które jest wrodzone człowiekowi i następnie rozwijane przez życie towarzyskie, zaś prawa społeczne są wynikiem potrzeb społecznych.

Etyka korporacji

Autor stwierdza wyższość ideałów etycznych nad prawami społecznymi i podkreśla większą trwałość oraz siłę społeczeństw, które tę wyższość uznają. Następnie zawęża rozważanie do etyki lekarskiej jako szczególnego wyrazu etyki ogólnej, dotyczącej „gromady ludzi, powiązanych ze sobą wspólnym zajęciem i jednakowymi stosunkami z innymi współobywatelami, tzw. korporacyi”.

Według doktora Biegańskiego, podobnie jak w etyce ogólnej, wartość lekarskich stowarzyszeń dla społeczeństwa tkwi w ideałach etycznych korporacji stawianych ponad prawami korporacyjnymi, które mają na celu ochronę tylko własnych korzyści stowarzyszenia. Jednoznacznie podkreśla, że etyka lekarska „musi wrócić do ideału”, co będzie ostatecznie korzystne dla samej korporacji, a „dla etyki lekarskiej ideałem była, jest i pozostanie na zawsze filantropia”. Ponad sto lat później przyjęta uchwała Nadzwyczajnego II Krajowego Zjazdu Lekarzy (14 grudnia 1991 roku) w sprawie Kodeksu Etyki Lekarskiej uznaje, że „najwyższym nakazem moralnym dla lekarza jest dobro chorego i zdrowie publiczne”,[2] co jest w zgodzie z „Myślami” Władysława Biegańskiego i tradycją hipokratejską. Po dwukrotnej nowelizacji ów zapis rozszerzono o sentencję mówiącą o prawach społecznych: „mechanizmy rynkowe, naciski społeczne i wymagania administracyjne nie zwalniają lekarza z przestrzegania tej zasady”,[3] zachowując tym samym hierarchię doktora Biegańskiego. Jednocześnie przyjęto, że izba lekarska zobowiązuje się „do starań, aby przepisy prawa nie naruszały zasad etyki lekarskiej”.[3] Obecnie powołano zespół ekspertów do analizy przepisów KEL pod kątem jego kolejnej nowelizacji.[4]

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Krytyka egoizmu

Czytając Biegańskiego można odnieść wrażenie bardzo krytycznej oceny egoistycznych działań lekarzy, czyli dbałości o własne interesy. Za istotne uważał wspólne działanie [...]

Profesor wzorem

Dalsza część dzieła jest podzielona na cztery części, z których trzy ukazały się w 1897 roku oraz w 1898 roku w [...]

Pochwała prowincji

„Myśli i aforyzmy o etyce lekarskiej” kończy „Część Czwarta”. Autor namawia w niej młodych adeptów medycyny, by nie bali się pracować [...]

Do góry