ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Etyka
Myśli profesora bez katedry
Lek. Aleksandra Duchowska
Autor „Myśli i aforyzmów o etyce lekarskiej”, „profesor bez katedry”,[1] na początku swojego dzieła podkreśla, że zarodkiem etyki jest „sympatya”, gdyż stanowi zaczątek życia społecznego na ziemi. Bez społeczeństwa, obyczajów nie byłoby etyki. Jednak Władysław Biegański uściśla pojęcie etyki tylko do ideałów etycznych i odrzuca prawa społeczne, argumentując to ich różną genezą. Ideały etyczne są następstwem współczucia (sympatyi, altruizmu), które jest wrodzone człowiekowi i następnie rozwijane przez życie towarzyskie, zaś prawa społeczne są wynikiem potrzeb społecznych.
Etyka korporacji
Autor stwierdza wyższość ideałów etycznych nad prawami społecznymi i podkreśla większą trwałość oraz siłę społeczeństw, które tę wyższość uznają. Następnie zawęża rozważanie do etyki lekarskiej jako szczególnego wyrazu etyki ogólnej, dotyczącej „gromady ludzi, powiązanych ze sobą wspólnym zajęciem i jednakowymi stosunkami z innymi współobywatelami, tzw. korporacyi”.
Według doktora Biegańskiego, podobnie jak w etyce ogólnej, wartość lekarskich stowarzyszeń dla społeczeństwa tkwi w ideałach etycznych korporacji stawianych ponad prawami korporacyjnymi, które mają na celu ochronę tylko własnych korzyści stowarzyszenia. Jednoznacznie podkreśla, że etyka lekarska „musi wrócić do ideału”, co będzie ostatecznie korzystne dla samej korporacji, a „dla etyki lekarskiej ideałem była, jest i pozostanie na zawsze filantropia”. Ponad sto lat później przyjęta uchwała Nadzwyczajnego II Krajowego Zjazdu Lekarzy (14 grudnia 1991 roku) w sprawie Kodeksu Etyki Lekarskiej uznaje, że „najwyższym nakazem moralnym dla lekarza jest dobro chorego i zdrowie publiczne”,[2] co jest w zgodzie z „Myślami” Władysława Biegańskiego i tradycją hipokratejską. Po dwukrotnej nowelizacji ów zapis rozszerzono o sentencję mówiącą o prawach społecznych: „mechanizmy rynkowe, naciski społeczne i wymagania administracyjne nie zwalniają lekarza z przestrzegania tej zasady”,[3] zachowując tym samym hierarchię doktora Biegańskiego. Jednocześnie przyjęto, że izba lekarska zobowiązuje się „do starań, aby przepisy prawa nie naruszały zasad etyki lekarskiej”.[3] Obecnie powołano zespół ekspertów do analizy przepisów KEL pod kątem jego kolejnej nowelizacji.[4]