ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Farmakoterapia
Więcej optymizmu w terapii niedrobnokomórkowego raka płuca
prof. dr hab. n. med. Paweł Krawczyk
Wśród nowych doniesień podczas (wirtualnego) kongresu ASCO znalazła się końcowa analiza badania klinicznego Keynote-189, dotyczącego immunoterapii niepłaskonabłonkowego niedrobnokomórkowego raka płuca (NDRP).
W badaniu oceniano skuteczność pembrolizumabu w połączeniu z chemioterapią (pemetreksed i związki platyny – cisplatyna lub karboplatyna) w porównaniu z samą chemioterapią w leczeniu 1 rzutu u chorych na NDRP z przerzutami i bez mutacji w genie EGFR oraz bez rearanżacji genu ALK. Okres obserwacji wynosił średnio 31 miesięcy.
Okazało się, że pembrolizumab w połączeniu z chemioterapią u chorych na przerzutowego NDRP zmniejszał ryzyko zgonu o 44% w porównaniu z samą chemioterapią, mediana czasu przeżycia całkowitego wynosiła 22 miesiące w grupie chorych otrzymujących terapię skojarzoną i tylko 10,6 miesiąca u chorych otrzymujących chemioterapię. Ogólna odpowiedź na leczenie wynosiła 48,3% dla immunoterapii w połączeniu z chemioterapią vs. 19,9% dla samej chemioterapii. Podwoiła się również mediana przeżycia wolnego od progresji. 46% chorych leczonych terapią skojarzoną żyje ponad 2 lata. Zysk terapii skojarzonej jest oczywisty. W porównaniu ze standardowym leczeniem zaawansowanego raka płuca okazuje się ona znacznie skuteczniejsza.
Przełom ten zapowiadał się już dzięki wcześniejszym rejestracjom pembrolizumabu w połączeniu z chemioterapią (chemioimmunoterapia w 1 linii zgodnie z rekomendacjami European Society of Medical Oncology [ESMO] jest w wielu krajach rutynowo stosowana u chorych na NDRP). Już wtedy znano skuteczność łączenia chemioterapii z immunoterapią z powodu synergii obu metod. Chemioterapia powoduje zniszczenie komórek nowotworowych i uwolnienie antygenów nowotworowych (nowotwór staje się bardziej immunogenny, czyli silniej aktywuje układ odpornościowy). Ponadto na komórkach nowotworowych pojawiają się różne cząsteczki, dzięki którym limfocyty T cytotoksyczne łatwiej rozpoznają komórki nowotworowe.
Niestety w Polsce ta terapia nadal nie jest refundowana i w związku z tym praktycznie nie jest dostępna dla naszych chorych. Sytuacja nie zmieniła się 1 września 2020 r., wraz z publikacją nowej listy refundacyjnej Ministerstwa Zdrowia, na której ...