Agnieszka Szumska-Olczak

Zawieszeni między czwartą falą pandemii a nową rzeczywistością zadajemy sobie pytanie: jak w tej nowej normalności będzie wyglądało funkcjonowanie systemu opieki zdrowotnej? Pandemia obnażyła chyba już wszystkie słabości, a frustracje wygenerowane pracą w szpitalach covidowych (i nie tylko) skłaniają znaczną grupę lekarzy do ograniczenia aktywności zawodowej lub rezygnacji z zawodu, o czym pisaliśmy niemal rok temu. W tym mroku i smutku znaleźliśmy ludzi, którzy nie chcą upajać się rozpaczą i nie szukają dróg na skróty.

Psychiatra, prof. Marek Krzystanek, pracuje nad stworzeniem wyposażonego w sztuczną inteligencję cyberdoktora. Lekarze mają szansę otrzymać genialne narzędzie, dzięki któremu ich praca będzie szybsza, prostsza i skuteczniejsza. System wsparcia diagnostyki i wyboru optymalnej terapii w oparciu na analizie matematycznej ogromnej liczby danych pacjentów leczonych wcześniej będzie wkrótce wdrażany w centrach zdrowia psychicznego.

Usprawnieniu pracy lekarza mogą służyć też systemy technologiczne niewykorzystujące sztucznej inteligencji, o czym przekonuje nas prof. Tomasz Hryniewiecki. Tworzona właśnie sieć kardiologiczna poprawi komunikację lekarzy POZ z wysoko wykwalifikowanymi specjalistami kardiologii, zapewni poczucie bezpieczeństwa i potwierdzi lub zweryfikuje słuszność decyzji pierwszych, uwolni zasoby u tych drugich. Beneficjentem zmian okaże się także pacjent, który będzie leczony na najwyższym europejskim poziomie. Podobne rozwiązania organizacyjne poprawiające jakość leczenia w ginekologii onkologicznej proponuje nowy konsultant krajowy prof. Mariusz Bidziński.

Siła rażenia pomysłów naszych ekspertów i konstrukcja nowych rozwiązań niesie nadzieję w beznadziei. Nie katujmy się więc porażkami, jednocześnie nie przechodźmy obojętnie obok zwycięstw.

Zdjęcie: archiwum prywatne