Tekst sponsorowany
Rola mesalazyny w leczeniu wrzodziejącego zapalenia jelita grubego
Uważa się, że mesalazyna oprócz działania przeciwzapalnego ma także efekt chemoprewencyjny, zmniejszając ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Jest to o tyle istotne, że pacjenci z WZJG są w grupie ryzyka nowotworu tego narządu – mówi prof. dr hab. n. med. Piotr Eder, specjalista z dziedziny gastroenterologii i chorób wewnętrznych z Katedry i Kliniki Gastroenterologii, Dietetyki i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu oraz Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego w Poznaniu, w rozmowie z Agnieszką Fedorczyk
MT: Co roku przybywa pacjentów z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego. Jak powinno wyglądać leczenie osób nowo zdiagnozowanych z tą chorobą, aby było ono skuteczne?
Prof. Piotr Eder: Celem terapeutycznym jest doprowadzenie do remisji klinicznej choroby, tj. do ustąpienia objawów, oraz remisji stanu zapalnego, potwierdzonej endoskopowo. Coraz więcej mówi się o jeszcze bardziej ambitnym celu terapeutycznym – remisji stanu zapalnego w obrazie mikroskopowym. Nie zadowala nas wyłącznie poprawa kliniczna, chociaż jest ona najważniejsza dla normalnego funkcjonowania chorego. Nadrzędnym celem leczenia jest to, żeby w perspektywie długofalowej ochronić pacjenta przed nieodwracalnym uszkodzeniem jelita grubego. U osób, u których to się nie udaje, zachodzi konieczność leczenia chirurgicznego. Warto zaznaczyć, że terapia właściwie prowadzona od początku pozwala zminimalizować ryzyko powikłań.
Leczenie powinno być dostosowane do stanu pacjenta, czyli aktywności choroby i jej zasięgu w obrębie jelit. Im bardziej objawy są nasilone, wynikające z aktywności procesu zapalnego, tym bardziej agresywne powinno być leczenie. Znaczenie ma również, jak wspomniałem, lokalizacja choroby. Nieco inaczej należy leczyć pacjenta z zajętym całym jelitem grubym, a inaczej tego, u którego choroba dotyczy jedynie końcowego odcinka tego narządu, np. tylko odbytnicy.
Podstawą w terapii chorych z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego ((WZJG − colitis ulcerosa) jest stosowanie mesalazyny podawanej zazwyczaj w formie doustnej. Należy także zaznaczyć, że w przypadku stosowania leku raz dziennie ważne jest, by preferować preparaty o przedłużonym uwalnianiu. Mesalazyna pozwala uzyskać remisję choroby u wielu osób. Przy bardziej nasilonych zaostrzeniach podajemy glikokortykosteroidy (GKS) doustne o działaniu systemowym, np. prednizon, czy – w najcięższych przypadkach − GKS dożylne. Mamy też do dyspozycji glikokortykosteroid o zmodyfikowanym uwalnianiu – budezonid MMX (MMX – multi-matrix system), który może być stosowany u chorych z umiarkowanym zaostrzeniem, najczęściej łącznie z mesalazyną. Budezonid MMX jest przydatny zwłaszcza u pacjentów z lewostronną postacią choroby i ma tę zaletę, że − podobnie jak każdy GKS − działa silnie przeciwzapalnie, przy jednoczesnej znacznej minimalizacji lub nawet braku ryzyka działań niepożądanych typowych dla tej grupy leków. Nie jest on jednak przeznaczony dla pacjentów najciężej chorujących.