BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Słowa kluczowe
Recepta na mikrozwycięstwa
Agnieszka Szumska-Olczak
Często i zewsząd słyszymy pomysły, a nawet rozwiązania – tu może bliższe sercu będzie słowo „recepty” − jak dokonać zmiany na lepsze. Poprawić stan zdrowia, warunki i komfort pracy, efektywność edukacji, funkcjonowanie przedsiębiorstwa. A może bardziej racjonalnie wykorzystywać żywność (ważne), surowce naturalne (chyba kluczowe w obecnej sytuacji), chronić klimat (jedna z najpilniejszych potrzeb, związanych z funkcjonowaniem naszej planety)? Zbyt często te porady, po chwilowej euforii, trafiają w pustkę. Bo zmiany zwykle są własną działalnością. Wręcz poddajemy pod dyskusję, czy rzeczywiście sami jesteśmy sobie winni i czy można/da się/warto podjąć aktywności odwracające niekorzystny trend. W ten sposób traktowane są też antybiotyki. A przecież powinniśmy szybko rozpocząć działania po to, żeby zwykłe infekcje i drobne urazy nie zaczęły znowu zabijać. Polecam gorąco artykuł „Zasady racjonalizacji terapii antybiotykowych w schorzeniach układu oddechowego i moczowego”. Autorzy zachęcają do mikrozwycięstw − nieulegania presji pacjentów, którzy proszą o antybiotyk „na wszelki wypadek”. Cierpliwości i niepodejmowania zbyt szybko decyzji o zmianie leczenia, bo antybiotyk „nie zadziałał”. Małymi krokami, bo już wiemy, że globalne ruchy i radykalne zmiany często się nie sprawdzają lub są skuteczne na krótko, ale solidna, systematyczna praca i wdrożone w codzienność mikronawyki zmieniają świat. Na lepsze!
Zdjęcie: archiwum prywatne