Komunikacja

Dobrostan lekarza i pacjenta

O tym, czym jest dobrostan, jak ma się do jakości naszego życia, jak dokonywać w nim pozytywnych zmian, by czuć się lepiej, być lepszym lekarzem i człowiekiem oraz o spektakularnych korzyściach z codziennej poobiedniej drzemki mówi Ewa Stelmasiak, ekspertka specjalizująca się w zagadnieniach dobrostanu osobistego, w rozmowie z Agnieszką Fedorczyk. Autorka właśnie wydanej książki „Lider dobrostanu. Jak tworzyć wspierającą kulturę w hybrydowym świecie”


Medical Tribune: Według definicji ogłoszonej w 1948 r. przez Światową Organizację Zdrowia zdrowie to nie tylko brak choroby czy niepełnosprawności, ale także stan pełnego dobrostanu fizycznego, umysłowego i społecznego. Czym jest dobrostan?

Ewa Stelmasiak: Pojęcie zdrowia jako dobrostanu w ujęciu z 1948 r. jest wciąż aktualne. To jedno ze spojrzeń na dobrostan, które kieruje nasze myślenie ku wielowymiarowości zdrowia jako nie tylko dobrej formy fizycznej. Chodzi o więcej – istotne są również stan emocjonalny, sprawność intelektualna, jakość życia społecznego. W promocji i psychologii zdrowia znane jest także ujęcie procesowe zdrowia, wedle którego nie jest ono stanem, który można osiągnąć raz na zawsze, ponieważ ulega zmianom. Kiedy patrzymy na zdrowie lub dobrostan jako proces, to zmniejszają się nieco nasze wymagania w stosunku do siebie, żeby być stale tip-top w omawianych obszarach. Uświadamiamy sobie, że krzywa dobrostanu czasem może pójść w górę, a czasem w dół, że jest ona sinusoidą zależną od tego, co się w naszym życiu dzieje. Dobrostan jest sytuacyjny – dla każdego oznacza co innego, według indywidualnych potrzeb. Jego osiąganie wymaga dokonania określonych zmian w swoim życiu, a celem jest podniesienie jakości życia.

Dobrostan to pojęcie znane w medycynie, także w kontekście badań naukowych towarzyszących różnym terapiom i ich wpływowi na pacjentów, ocenianym w kwestionariuszach jakości życia. Dla mnie jest to w uproszczeniu dokonywanie świadomych wyborów na rzecz dobrego i zdrowego życia, a także rozwijanie świadomości w tym zakresie.

Mając na uwadze dobrostan fizyczny, zadajemy sobie pytanie o wszystko, co może mieć nań wpływ, np. właściwe odżywianie, niepalenie papierosów, aktywność fizyczną. Zwracamy uwagę na dobrostan psychiczny – zdolność radzenia sobie ze stresem, odłączania się po godzinach pracy od spraw z nią związanych, po to żeby się nie wydrenować całkowicie z energii. I dobrostan relacyjny – czy w zespole w pracy wzajemnie się szanujemy i wspieramy, jesteśmy dla siebie życzliwi. Podobnie w rodzinie: czy wśród jej członków jest serdeczność, miłość, wsparcie. To wszystko wpływa na dobrostan.

Do góry