Badania

Żywność na wagę zdrowia
Polifenole zmniejszą ryzyko nie tylko cukrzycy typu 2

Czy filiżanka kawy wspomaga leczenie cukrzycy typu 2? Istnieje wiele badań potwierdzających prozdrowotne właściwości kawy ze względu na zawartość w niej polifenoli. O tym, dlaczego ta grupa związków obecnych w naszej diecie jest tak ważna dla zdrowia, Danuta Pawlicka rozmawia z dr n. farm. Sarą Janowską z Zakładu Patobiochemii i Interdyscyplinarnych Zastosowań Chromatografii Jonowej na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie

Medical Tribune: W warzywach i owocach z naszych pól i sadów jest ogromne bogactwo związków zaliczanych do polifenoli. Z czego wynika ich podział na flawonoidy, kwasy fenolowe, stylbeny i lignany?

Dr Sara Janowska: Związki chemiczne zaliczane do roślinnych polifenoli dzieli się na mniejsze podgrupy na podstawie ich budowy chemicznej. Co ciekawe, różnice w strukturze cząsteczek w pewnym stopniu przekładają się na aktywność biologiczną. Flawonoidy to substancje, w których główne znaczenie ma element chemiczny − flawon lub izoflawon. Związki z tej grupy mają bardzo charakterystyczną wspólną cechę: są barwnikami roślinnymi. To właśnie one zapewniają piękne kolory owoców oraz płatków kwiatów. Jednocześnie chronią materiał genetyczny zawarty w nasionach i komórkach rozrodczych roślin przed mutagennymi czynnikami chemicznymi i fizycznymi. Flawonoidy charakteryzują silne właściwości antyoksydacyjne − chronią komórki i DNA przed wolnymi rodnikami. Z tą ich aktywnością wiąże się przypisywana im zdolność do hamowania procesów związanych ze starzeniem. Z tego względu flawonoidy mają potencjał do zastosowania jako żywność funcjonalna lub składnik kosmetyków. Kwasy fenolowe to natomiast substancje mające w cząsteczce grupę kwasu karboksylowego oraz strukturę fenolu. Najprostszym kwasem fenolowym jest kwas salicylowy, który został po raz pierwszy wyizolowany z kory wierzby. Związki z tej grupy mają właściwości przeciwzapalne, przeciwmiażdżycowe oraz przeciwcukrzycowe.

Stylbeny to z kolei organiczne związki chemiczne oparte na szkielecie 1,2-difenyletylenu. Rośliny wytwarzają je, aby chronić się przed swoimi wrogami, takimi jak insekty, grzyby i bakterie. Substancje z tej grupy badane są przede wszystkim ze względu na ich potencjał przeciwdrobnoustrojowy. Dobrze poznanym związkiem ze wspomnianej grupy jest resweratrol, wykazujący aktywność przeciwwirusową, przeciwbakteryjną oraz przeciwgrzybiczą. Dodatkowo przypisuje mu się właściwości przeciwmiażdżycowe, a nawet łączy jego wysoką zawartość w winogronach z tzw. paradoksem francuskim, czyli dobrym stanem zdrowia sercowo-naczyniowego u Francuzów, mimo diety bogatej w tłuszcze. Niestety ta koncepcja nie jest przypuszczalnie prawdziwa, bo dla uzyskania grama resweratrolu konieczne byłoby wypicie 500 litrów wina.

Do góry