Ostry dyżur

Stany krytyczne – pogotowie lotnicze i transport międzyszpitalny

O zadaniach medycyny przedszpitalnej ratującej życie w przypadku ciężkiego zachorowania lub uszkodzenia ciała na skutek wypadku w rozmowie z Ewą Biernacką mówi specjalista w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii, lekarz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z długim doświadczeniem klinicznym na oddziałach intensywnej terapii i w systemach lotniczego ratownictwa medycznego w Polsce i za granicą, m.in. w Wielkiej Brytanii i Australii – dr n. med. Tomasz Derkowski

Medical Tribune: Jest pan członkiem załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR) i jednostki HEMS (Helicopter Emergency Medical Services), jako lekarz, specjalista od stanów krytycznych, medycyny przedszpitalnej, na Zachodzie coraz częściej funkcjonującej jako osobna, rozbudowana specjalność medyczna. Na czym polega specyfika takiej pracy?

Dr n. med. Tomasz Derkowski: Najłatwiej opisać na przykładach. Wczoraj np. mieliśmy zgłoszenie do wypadku drogowego pod Piastowem. Jeden z pojazdów z jadącego do pożaru zespołu straży pożarnej zderzył się na skrzyżowaniu z samochodem osobowym. Kierowca był w stanie krytycznym. Wymagał na miejscu zdarzenia zaopatrzenia krwotoków, optymalizacji układu krążenia, intubacji, drenażu klatki piersiowej, zabezpieczenia termicznego, diagnostyki ultrasonograficznej, potrzebna była decyzja o transporcie do właściwego ośrodka. Najczęściej wezwania śmigłowca LPR dotyczą właśnie wypadków, zwłaszcza te z dużą liczbą osób poszkodowanych, szczególnie gdy dyspozytorzy spodziewają się pacjentów w stanie krytycznym. Zadaniem pogotowia lotniczego jest szybkie dotarcie do pacjenta i wykonanie przez zespół zaawansowanych procedur ratunkowych z użyciem wysokospecjalistycznego sprzętu już na miejscu zdarzenia. Większość czynności wykonywanych jest pod presją czasu i okoliczności, i są one rozpisane w podręcznikach medycyny przedszpitalnej w postaci wytycznych, procedur, algorytmów oraz akronimów1.

Wdrażamy np. rozwinięte zabiegi resuscytacyjne według algorytmu ALS (advanced life support). To pozwala nam zdystansować się od dramatu sytuacji i działać profesjonalnie według najnowszych wytycznych medycyny opartej na faktach. Procedury pomagają nam w standardowych przypadkach zatrzymania krążenia, zawału, udaru, ciężkiej astmy i w niezliczonych innych sytuacjach klinicznych.

Poza mną w zespole LPR medycznie działają pielęgniarz/pielęgniarka lub ratownik medyczny. Pełnią oni podwójną funkcję – w trakcie lotu są pomocą dla pilota, a po wylądowaniu wspierają lekarza. Podziwiam ich, bo przełączanie się z czynności lotnicz...

Do góry