ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Słowo wstępne
Słowo wstępne
prof. dr hab. n. med. Dariusz Moczulski
Szanowni Państwo!
Jedną ze składowych naszego zawodu są pojawiające się dylematy etyczne. Niektóre są łatwiejsze do rozwiązania, inne trudniejsze. Do tych trudnych zaliczyłbym te dotyczące opieki nad pacjentem w stanie ciężkim. Wiemy, że w pewnym momencie nasze działania diagnostyczne i terapeutyczne nie mają już wpływu na rokowanie, a powodują jedynie dodatkowe cierpienia. Stają się one wtedy uporczywą terapią, której nie powinniśmy stosować. Niestety ocena, co jest, a co nie jest uporczywą terapią, może się różnić między lekarzami. Różnice te zwykle są spowodowane spojrzeniem na chorego z innej perspektywy, co może wynikać z dotychczasowego doświadczenia, w tym z posiadanej specjalizacji. Na początku naszej pracy zawodowej trudniej nam zrezygnować z uporczywej terapii niż później, gdy mamy już większe doświadczenie. Odnoszę również wrażenie, że my jako interniści często inaczej patrzymy na problem uporczywej terapii niż lekarze innych specjalizacji, których prosimy o konsultację. Powoduje to pewne napięcia utrudniające współpracę. Warto je jednak niwelować poprzez spokojne rozmowy z zachowaniem szacunku do innego niż nasz punktu widzenia. Możemy podczas takich rozmów przedstawić swoją perspektywę, i nie chodzi tutaj o przekonanie na siłę innego lekarza do swoich racji, lecz o zrozumienie, dlaczego oceniamy tę samą sytuację w różny sposób.
Odrębnym problemem jest przedstawienie zagadnienia uporczywej terapii osobom najbliższym choremu. Należy wykazać się zrozumieniem, że mogą one mieć zupełnie inne spojrzenie na ten problem niż my, lekarze. Podczas takich rozmów nie powinniśmy jednak podkreślać, że istnieją między nami, lekarzami, różnice w ocenie, co jest, a co nie jest uporczywą terapią. Może to niepotrzebnie komplikować całą sytuację.
Na końcu warto pamiętać, że niezależnie od różnic w ocenie danego przypadku to lekarz bezpośrednio opiekujący się chorym podejmuje ostateczną decyzję, co jest, a co nie jest terapią daremną. W ocenie tej powinien się kierować swoim doświadczeniem, a gdyby pojawiły się trudne do rozwiązania dylematy etyczne – swoim sumieniem.
W obecnym numerze „Medycyny po Dyplomie” polecam artykuł „Infekcje wirusowe torują drogę bakteriom. Kiedy włączać antybiotykoterapię w zakażeniach dróg oddechowych”. Choć problem ten nie jest nowy, nadal spotykamy się ze zbyt częstym przepisywaniem antybiotyków chorym z wirusowymi infekcjami dróg oddechowych. Warto więc jeszcze raz przypomnieć sobie to zagadnienie.