ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Słowo wstępne
Słowo wstępne
prof. dr hab. n. med. Adam Stępień
Szanowni Państwo!
W oczekiwaniu na pełne wiosenne przebudzenie przekazujemy Państwu kolejne wydanie „Neurologii po Dyplomie”, które rozpoczynamy syntetycznym i wnikliwym opracowaniem dr hab. Anny Jamroz-Wiśniewskiej dotyczącym stwardnienia rozsianego. W ostatnich latach chorobie tej poświęca się wiele miejsca na licznych (niestety obecnie prowadzonych tylko online) konferencjach i sympozjach naukowych. A temat jest niezwykle ważny, nowe dane dają impuls do wprowadzania ewolucyjnych zmian zarówno w kryteriach rozpoznawania choroby, jak i podejściu do jej leczenia. W kraju posiłkujemy się programami lekowymi B.29 i B.46, które pozwalają na indywidualny dobór leku dla chorego. Ich największą wadą jest jednak brak możliwości płynnego przejścia z jednego programu w drugi. Wymóg dwóch rzutów choroby i dwóch nowych zmian w badaniu rezonansu magnetycznego powoduje, że wielu chorych jest poddawanych terapii za pomocą leków o suboptymalnej skuteczności. Należy pamiętać, że tzw. okno terapeutyczne dla tej choroby jest nadal wąskie i po około 10 latach dochodzi do rozwoju postaci wtórnie postępującej, w której dominują już procesy zwyrodnieniowe, a procesy zapalne – mniej lub bardziej hamowane przez dostępne leki – zanikają. Dlatego w ostatnim czasie w piśmiennictwie dominuje pogląd, że leczenie należy rozpoczynać od leków o najwyższej skuteczności. Metoda ta, określana jako leczenie indukcyjne, zdobywa coraz większe uznanie w praktyce klinicznej w wielu krajach, w których nie ma tak restrykcyjnych wytycznych jak u nas. Jak mogliśmy usłyszeć na ostatnim kongresie ECTRIMS, blisko 40% nowo zdiagnozowanych chorych w Europie rozpoczyna leczenie SM tymi właśnie lekami. Omawiane w artykule zagadnienia dotyczące kryteriów rozpoznawania, dostępnych leków i programów lekowych oraz podejścia do leczenia w dobie pandemii COVID-19 powinny zainteresować wszystkich czytelników.
Nie mniej ciekawy jest artykuł dr hab. Ewy Nagańskiej dotyczący postępowania z kobietami chorymi na padaczkę i leczenia ich w okresie prokreacji. Z uwagi na rozpowszechnienie tej choroby w społeczeństwie nowe rekomendacje i ograniczenia w stosowaniu leków przeciwpadaczkowych w tym okresie powinny być znane wszystkim neurologom.
Także pozostałe doniesienia dotyczące diagnostyki postępującej apraksji mowy i diagnostyki różnicowej zaburzeń pisania oraz specyfiki zaburzeń mowy i pisma w stwardnieniu zanikowym bocznym, występowania zaburzeń snu w kontekście ryzyka udaru mózgu, a także interakcji leków powinny zainteresować nie tylko kolegów specjalizujących się, ale też szerokie grono klinicystów. Mamy zatem nadzieję, że prezentowane wydanie znajdzie Państwa uznanie.