Temat numeru
Otyłość a ryzyko nowotworów z perspektywy medycyny stylu życia
lek. Alicja Baska
- Więcej niż co drugi dorosły, prawie co czwarte dziecko – skala problemu nadwagi i otyłości w Polsce
- Zwiększenie poziomu wiedzy, świadomości i kompetencji w implementacji w pracy z pacjentem zaleceń dotyczących sposobów zmniejszania masy ciała lub utrzymania jej na prawidłowym poziomie jako niezbędny element pracy lekarza
Otyłość bez wątpienia stanowi jedno z największych wyzwań współczesnej medycyny. W ciągu ostatnich 40 lat odsetek dorosłych z nadmierną masą ciała w Polsce wzrósł z 40 do 62 (dane z lat 1975-2016), a sama liczba pacjentów z otyłością podwoiła się – z 11 do 23% społeczeństwa1. To jednak niejedyne niepokojące dane. Warto prześledzić dynamikę tych zmian – tempo, w jakim przybywa kolejnych pacjentów z BMI powyżej przyjętej normy (≥25,0), stale rośnie. Co istotne, problem ten nie dotyczy wyłącznie pacjentów dorosłych. Rośnie też liczba dzieci i nastolatków z nadwagą i otyłością, także w najmłodszych grupach wiekowych. Nadmierną masę ciała ma już prawie jedno na czworo dzieci w wieku 2-4 lat (w 2016 r. dokładny odsetek wyniósł 23). To wzrost o prawie 5 punktów procentowych względem 1990 r. i – co ciekawe – zaledwie jeden punkt procentowy mniej niż odsetek dzieci ze zbyt dużą masą ciała w Stanach Zjednoczonych1. Nadmierna masa ciała niesie ze sobą wiele konsekwencji dla zdrowia, niemal w każdym jego obszarze.
Drugi czynnik ryzyka rozwoju nowotworów i niska świadomość
Nadmierna masa ciała jest powszechnie kojarzona z cukrzycą typu 2, chorobami sercowo-naczyniowymi, udarem mózgu czy chorobą zwyrodnieniową stawów. Znacznie niższa świadomość społeczna dotyczy jednak powiązania otyłości z chorobami nowotworowymi. Jak wskazuje raport opracowany w 2017 r. przez American Institute for Cancer Research2 tylko połowa Amerykanów ma świadomość związku między otyłością a ryzykiem chorób nowotworowych. Dane dla Wielkiej Brytanii wyglądają podobnie3. Tymczasem nadmierna masa ciała – zaraz po nikotynizmie – stanowi najpoważniejszą przyczynę rozwoju nowotworów. Według danych opublikowanych w 2018 r. odpowiadała ona za ok. 8% zachorowań i blisko 7% zgonów z powodu nowotworów4. Dla porównania palenie wyrobów tytoniowych według danych z tego samego roku miało odpowiednio 19% udział w zachorowaniach i ok. 30% w zgonach z przyczyn onkologicznych. Prognozy World Cancer Research Fund wskazują jednak, że przy obecnych trendach (dalszy wzrost częstości występowania otyłości i zmniejszanie się liczby osób korzystających z wyrobów tytoniowych) za kilkanaście/kilkadziesiąt lat oba czynniki ryzyka zamienią się miejscami w hierarchii przyczyn nowotworów5.