BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Omówmy to na przypadkach
Dziewczynka z pediatrycznym wieloukładowym zespołem zapalnym związanym z SARS-CoV-2
lek. Anna Biernacka1
lek. Katarzyna Markowska-Wróbel1
lek. Aleksandra Kiwus2
dr hab. n. med. Agata Chobot, prof. UO3
- PIMS-TS – nowa jednostka chorobowa, o której nie wolno zapominać w dobie pandemii COVID-19
- Trudności z postawieniem właściwej diagnozy – kryteria rozpoznania PIMS-TS
- Opis postępowania z 10-letnią dziewczynką, u której z opóźnieniem zdiagnozowano PIMS-TS
Pediatryczny wieloukładowy zespół zapalny powiązany z zakażeniem SARS-CoV-2 (PIMS-TS – pediatric inflammatory multisystem syndrome temporally associated with SARS-CoV-2) to nowa jednostka chorobowa, która rozwija się u niektórych dzieci w następstwie przebytego COVID-19 i obecnie jest coraz częściej rozpoznawana w populacji pediatrycznej. Przysparza wielu problemów diagnostycznych, gdyż objawami może przypominać inne choroby, a także dotyczyć wielu układów. Dzieci z pierwszymi symptomami PIMS-TS trafiają zwykle do placówki podstawowej opieki zdrowotnej, gdzie ze względu na początkowy, niepełny obraz choroby ustalenie jednoznacznego rozpoznania może być bardzo trudne. Jednak w dobie trwającej pandemii COVID-19, codziennych doniesień o kolejnych nowych zachorowaniach i prawdopodobnie wielu przypadków infekcji przebiegających bezobjawowo, zwłaszcza w populacji pediatrycznej, należy wykazać wzmożoną czujność diagnostyczną. Jest to szczególnie istotne z powodu rzadko łagodnego przebiegu PIMS-TS1,2.
Opis przypadku
Do szpitala trafiła 10-letnia dziewczynka, która gorączkowała przez 6 dni przed przyjęciem (temperatura ciała wzrastała niemal do 40°C). Podwyższonej ciepłocie ciała towarzyszyły bóle brzucha i głowy, a po 6 dniach gorączki na skórze pojawiła się zlewna, plamista, jasnoczerwona wysypka. Początkowo obejmowała ona klatkę piersiową i dłonie, potem już całe ciało (ryc. 1A-G). Dziewczynka zgłaszała dodatkowo ból gardła i ogólne osłabienie. Była kilkukrotnie konsultowana ambulatoryjnie – początkowo podejrzewano infekcję wirusową, a w miarę nasilania się objawów i pogarszającego się stanu dziecka rozpoznano szkarlatynę i włączono do leczenia penicylinę fenoksymetylową. Ze względu na brak poprawy i dalsze pogorszenie stanu ogólnego dziecka po kolejnej konsultacji lekarskiej zostało ono skierowane na oddział pediatrii najbliższego szpitala powiatowego.
Przy przyjęciu dziewczynka była w stanie ogólnym średnim, wydolna krążeniowo-oddechowo. Skóra na twarzy była blada. Na szyi, tułowiu i kończynach stwierdzono zlewające się, jasnoczerwone plamy. Spojówki były przekrwione, wargi suche, spierzchnięte, śluzówki jamy ustnej blade, suche, a język czerwony. Osłuchowo stwierdzono prawidłowy szmer pęcherzykowy, miarowy rytm i prawidłowe tony serca. Brzuch w badaniu był tkliwy palpacyjnie, z zaznaczoną obroną mięśniową, bez organomegalii i oporów patologicznych. Objawy oponowe były ujemne.