Toksykologia

Zatrucie tlenkiem węgla – jak je rozpoznać

Dr hab. med. Tadeusz Przybyłowski

Katedra i Klinika Chorób Wewnętrznych, Pneumonologii i Alergologii, Warszawski Uniwersytet Medyczny

Adres do korespondencji: Dr hab. Tadeusz Przybyłowski, Katedra i Klinika Chorób Wewnętrznych, Pneumonologii i Alergologii, Warszawski Uniwersytet Medyczny, ul. Banacha 1a, 02-097 Warszawa

Tlenek węgla to bezwonny, bezbarwny i pozbawiony smaku gaz, a objawy zatrucia nim są mało swoiste. Jednak ze względu na potencjalne skutki zatrucia tlenkiem węgla i możliwość skutecznej terapii szybkie rozpoznanie jest niezwykle istotne.

Zatrucie tlenkiem węgla (CO) to najczęstsza przyczyna zatruć gazami. Może do niego dojść w sposób niezamierzony albo też stosowany jest w celach samobójczych. Przypadkowe intoksykacje są najczęściej wynikiem niesprawnego działania systemów wentylacyjnych piecyków gazowych w mieszkaniach lub garażach. Zatrucia CO wykazują dużą sezonowość, ich liczba zwiększa się istotnie w okresie grzewczym, co należy wiązać z większym wykorzystaniem pieców, piecyków oraz innych źródeł ciepła – szczególnie przenośnych, zasilanych gazem, benzyną lub olejem opałowym. Na przełomie sierpnia i września 2004 roku na terenie Florydy w okresie wzmożonej aktywności huraganów odnotowano 167 przypadków zatrucia CO, z których sześć zakończyło się zgonem. W niemal wszystkich przypadkach źródłem tlenku węgla były źle umiejscowione przenośne generatory prądu napędzane benzyną.[1]

Ocenia się, że każdego roku w USA dochodzi do około 500 zgonów z powodu przypadkowego zatrucia tlenkiem węgla.[2] Natomiast liczba zgonów wywołanych celowym użyciem CO może być 5-10-krotnie większa.[3] Śmiertelność w przebiegu zatrucia tlenkiem węgla ocenia się na 1-31 proc.[4] Z informacji znajdujących się na stronie internetowej Komendy Głównej Straży Pożarnej wynika, że w okresie od 01.09.2015 do 31.03.2016 roku na terenie Polski z powodu zatrucia tlenkiem węgla zmarło 50 osób.[5]

Z medycznego punktu widzenia najistotniejszym źródłem tlenku węgla jest spalanie węgla, drewna, przetworów ropy naftowej i gazu ziemnego przy niewystarczającym dostępie tlenu. Jego roczna emisja do atmosfery to około 2600 mln ton, z czego mniej więcej 60 proc. to efekt działalności człowieka, a jedynie 40 proc. powstaje w wyniku naturalnych procesów zachodzących w przyrodzie.[6] Stężenie CO w atmosferze nie przekracza zazwyczaj 0,001 proc. (0,05-0,12 ppm), zawartość CO w powietrzu jest większa na obszarach uprzemysłowionych niż wiejskich.[3]

Zatrucie tlenkiem węgla jest szczególnie groźne dla kobiet w ciąży. Jest to następstwo kilku istotnych uwarunkowań fizjologicznych:

■ zwiększonej produkcji endogennego CO w okresie ciąży,

■ fizjologicznej niedokrwistości ciężarnych,

■ zwiększonej wentylacji podczas ciąży,

■ większego powinowactwa hemoglobiny płodowej do tlenku węgla,

■ powolniejszej eliminacji tlenku węgla z organizmu płodu.[1]

Pełna wersja artykułu omawia następujące zagadnienia:

Patofizjologia zatrucia tlenkiem węgla

Tlenek węgla charakteryzuje ponad 200-250-krotnie większe od tlenu powinowactwo do hemoglobiny,[3] karboksyhemoglobina (COHb) będąca efektem połączenia hemoglobiny z tlenkiem węgla traci [...]

Obraz kliniczny zatrucia tlenkiem węgla

Objawy zatrucia tlenkiem węgla są mało swoiste i mogą sugerować różne rozpoznania różnicowe. Do częstych należy ból głowy, nudności oraz wymioty, [...]

Rozpoznanie

Ze względu na następstwa zatrucia tlenkiem węgla i dostępne skuteczne leczenie szybkie rozpoznanie jest szalenie istotne. Z uwagi na brak charakterystycznych [...]

Leczenie

Podstawową metodą leczenia zatrucia tlenkiem węgla jest jak najszybsze zastosowanie tlenoterapii wysokoprzepływowej z zastosowaniem 100-proc. tlenu (FiO2 1,0).[3,8,10] Część chorych w [...]

Do góry