BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
Felieton
Dłoń, jaszczurka, ząb
Dr hab. n. med. prof. nadzw. Elżbieta Bołtacz-Rzepkowska
Badanie radiologiczne to jedna z najczęstszych procedur diagnostycznych wykonywanych w codziennej praktyce stomatologicznej. Jest ono bezpieczne, bezbolesne i nie wymaga specjalnego przygotowania. Umożliwia szybką wizualizację uzębienia, kości szczęk i żuchwy, które są niedostępne ocenie klinicznej.
Wszystko zaczęło się od niemieckiego fizyka Konrada Wilhelma Roentgena, który w 1895 roku odkrył tajemnicze promieniowanie zdolne do przenikania materii. Nazwał je promieniami X, a pierwszym radiogramem ludzkiego ciała było zdjęcie dłoni żony naukowca. Zaledwie kilka miesięcy później, w 1896 roku, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Karol Olszewski wykonał eksperymentalny radiogram przedstawiający metalowy przycisk do papieru w kształcie jaszczurki. Jest on również autorem pierwszego w Polsce zdjęcia rentgenowskiego zleconego ze wskazań klinicznych u pacjenta z urazem łokcia.
Wracając do stomatologii, twórcą pierwszego wewnątrzustnego zdjęcia rentgenowskiego był Charles Edmund Kells, dentysta z Nowego Orleanu, który otworzył także pierwszą dentystyczną pracownię rentgenowską. Miało to miejsce w tym samym 1896 roku.
Do obrazowania zębów i tkanek okołowierzchołkowych stosuje się kilka rodzajów zdjęć z wykorzystaniem promieniowania rentgenowskiego: zdjęcie zębowe wewnątrzustne, ortopantomograficzne, zgryzowo-skrzydłowe oraz tomograficzne.
Najbardziej rozpowszechnione są zdjęcia zębowe stosowane do obrazowania pojedynczych zębów. Są one szczególnie przydatne podczas terapii endodontycznej na wszystkich etapach postępowania: diagnozowania, leczenia i oceny wyników terapii. Przedzabiegowe zdjęcie rentgenowskie umożliwia analizę budowy anatomicznej i morfologicznej zęba oraz stanu zdrowia przyzębia wierzchołkowego. W szczególnych przypadkach jest konieczne wykonanie zdjęcia rentgenowskiego w trakcie leczenia, np. w celu weryfikacji dopasowania ćwieka głównego lub określenia długości roboczej, kiedy pomiar elektroniczny jest niemożliwy. Zdjęcia wykonane po zakończeniu leczenia pozwalają na ocenę jakości wypełnienia systemu kanałowego i monitorowanie wyników terapii.
Kolejne co do częstości wykonywania jest zdjęcie ortopantomograficzne. Jest to zdjęcie przeglądowe wszystkich zębów, zatok szczękowych, stawów skroniowo-żuchwowych oraz kości szczęk i żuchwy. Mimo pewnych ograniczeń wynikających z powiększenia obrazu oraz nakładania się struktur anatomicznych, ortopantomograf powinien być podstawowym zdjęciem wykonywanym przed rozpoczęciem i planowaniem kompleksowego leczenia stomatologicznego.
Zdjęcia ortopantomograficzne były i nadal są szeroko stosowane w badaniach epidemiologicznych w endodoncji. Ich zalety to: stosunkowo niska dawka napromieniowania, szybkość i łatwość wykonania oraz fakt, że na jednym zdjęciu widoczne są wszystkie zęby. Badacze są wprawdzie zdania, że na pantomogramach nie wykrywa się wszystkich patologii wierzchołkowych widocznych na zdjęciach wewnątrzustnych, dodają jednak, że konieczność wykonania kilkunastu zdjęć wierzchołkowych dla zobrazowania całego uzębienia naraża pacjenta na zbyt wysoką dawkę promieniowania. Trzeba też dodać, że zlecanie radiogramów wyłącznie dla celów naukowo-badawczych nie jest akceptowane w wielu krajach.
Do diagnozowania zmian próchnicowych na powierzchniach stycznych stosuje się zdjęcia skrzydłowo-zgryzowe. Obejmują one jednocześnie trzy korony zębów – zarówno górnych, jak i dolnych, bez wierzchołków korzeni i otaczającej ich kości. W naszym kraju są wykonywane dosyć rzadko, chociaż bywają bardzo pomocne w wykrywaniu próchnicy na wczesnym etapie rozwoju. Należy jednak podkreślić, że radiologiczna interpretacja próchnicy może być utrudniona z powodu obecności na radiogramie dodatkowych cieni, np.: przejaśnienia przyszyjkowego, pasma Macha lub zębiny wtórnej.
Spośród aktualnie wykonywanych badań tomograficznych w stomatologii najczęściej stosuje się tomografię stożkową, inaczej CBCT. W odróżnieniu od innych badań rentgenowskich, CBCT umożliwia trójwymiarowe zobrazowanie badanych struktur, co sprawia, że jest ono niezwykle pożądane w endodoncji. Pozwala na identyfikację nietypowej budowy anatomicznej zęba, kanałów dodatkowych oraz rozpoznanie niewidocznych na konwencjonalnych zdjęciach zmian w tkankach okołowierzchołkowych. Jest nie do przecenienia podczas diagnozowania złamań korzeni zębów oraz przy wykrywaniu resorpcji i ocenie jej geometrii.
W bieżącym numerze „Medical Tribune Stomatologia” wśród wielu interesujących artykułów znajduje się jeden o problematyce radiologicznej. Dr Marcin Pasierbiński („Diagnostyka radiologiczna zatok szczękowych w praktyce ogólnostomatologicznej”) opisuje ciekawe przypadki schorzeń zatok szczękowych diagnozowanych za pomocą CBCT. Zachęcam państwa do lektury.