ŚWIĄTECZNA DARMOWA DOSTAWA od 20 grudnia do 8 stycznia! Zamówienia złożone w tym okresie wyślemy od 2 stycznia 2025. Sprawdź >
Prawo
Skutki prawne przerwania leczenia przez pacjenta − studium przypadku
radca prawny Paweł Strzelec
- Leczenie protetyczne przerwane przez pacjenta, który następnie występuje z roszczeniami wobec lekarza dentysty
- Powinności lekarza dentysty w przypadku rezygnacji pacjenta z leczenia
- Dokumentacja medyczna jako dowód staranności zawodowej lekarza
W codziennej praktyce lekarzy dentystów zdarzają się sytuacje, w których pacjent z różnych powodów przerywa leczenie. Często, jak to miało miejsce w omawianym przypadku, powodem przerwania leczenia było subiektywne przekonanie pacjenta o nieprawidłowościach w prowadzanej terapii. Warto, na przykładzie konkretnej sprawy sądowej, omówić skutki prawne takich sytuacji i odpowiedzieć na pytanie, czy stomatolog może zostać obciążony finansowo w takich przypadkach.
Stan faktyczny
Pacjentka w okresie od września 2006 r. do września 2008 r. poddała się leczeniu implantologiczno-protetycznemu w prywatnym gabinecie stomatologicznym. W dniu 6 września 2006 r. dentystka wykonała zdjęcie panoramiczne RTG oraz zaplanowała przebieg leczenia. Następnie 31 października 2006 r. wykonała szlifowanie pod dwa mosty porcelanowe na zębach 7 do 4 i 3 do 5. W dniu 15 listopada 2006 r. zacementowała most po stronie lewej, a po stronie prawej wykonała most na dwóch filarach. Następnie pacjentka przygotowywana była do zabiegu implantologicznego i wykonania protezy na wszczepach stomatologicznych. Dentystka zaplanowała założenie 3 lub 4 implantów, na co pacjentka wyraziła zgodę. Termin zabiegu wyznaczono na 5 marca 2007 r., jednak ze względu na stan zdrowia pacjentki został on przesunięty. W dniu 25 lipca 2007 r. kobieta ponownie zgłosiła się do dentystki w celu dalszego leczenia. W trakcie tej wizyty otrzymała zalecenie wykonania badania tomografii komputerowej (CT – computed tomography). W dniu 4 września 2007 r. stomatolog, po analizie zdjęcia CT, zaplanowała dalsze leczenie. Tydzień później, 11 września 2007 r., przeprowadzono zabieg implantacji − zostały założone implanty 3+, 2+, +1, +2. Pacjentkę zabezpieczono, wstawiając tymczasowe uzupełnienie: najpierw protezę ruchomą częściową, a potem most tymczasowy akrylowy. W dniu 28 marca 2008 r. lekarka wykonała wycisk pod most na implantach i oszlifowała zęby po stronie prawej. W dniu 24 kwietnia 2008 r. odbyła się miara i dobór koloru. W dniu 28 kwietnia 2008 r. ponownie wykonana była miara, w trakcie której pacjentka sugerowała zrobienie poprawek, w związku z tym odbyła się konsultacja z technikiem w celu ich dokonania. 29 kwietnia 2008 r. przeprowadzono drobne korekty mostu sugerowane przez pacjentkę. Po tych poprawkach pacjentka zaakceptowała zacementowanie mostu na implantach. W dniu 30 kwietnia 2008 r. dentystka założyła most na implantach. Po jego założeniu pacjentka zaczęła odczuwać dyskomfort w jamie ustnej. W dniu 5 maja 2008 r. zgłosiła się do dentystki w celu wykonania porcelanowych licówek na zęby od 3 do 2. Lekarka oszlifowała zęby pod licówki, pobrała wyciski, wykonała licówki tymczasowe. Podczas kolejnej wizyty, w lipcu 2008 r., pacjentka nie zgodziła się na założenie licówek, skarżyła się na bóle głowy. We wrześniu 2008 r. na prośbę kobiety lekarka zdjęła prawy most dolny oraz górny tymczasowy w celu powtórnego ich wykonania. Po tej wizycie pacjentka przerwała leczenie. Lekarka nie założyła więc ponownie wykonanego mostu dolnego i górnego. Ponieważ pacjentka nie zgłosiła się już na leczenie, lekarka nie osadziła także licówek na przednie zęby w żuchwie. W 2010 r. u pacjentki ujawniły się zaburzenia w stawach skroniowo-żuchwowych. W dniu 5 lipca 2010 r. podjęła leczenie w instytucie stomatologii, skarżyła się na bóle głowy typu napięciowego. Podczas leczenia zwrócono uwagę na zaburzoną płaszczyznę zwarcia, zalecono fizykoterapię, leczenie farmakologiczne oraz wykonano szynę relaksującą. Po tym leczeniu dolegliwości pacjentki uległy zmniejszeniu.