BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
07 kwietnia 2017
Odmówiono finansowania przez brak specjalistów
Jest zapowiedź zmian przepisów, w ramach których odwołano konkursy na fizjoterapię ambulatoryjną, bo zabrakło specjalistów w tej dziedzinie.
Porozumienie Zielonogórskie interweniowało u ministra zdrowia w sprawie wątpliwości w interpretacji zasad kontraktowania świadczeń w zakresie rehabilitacji leczniczej. Skutecznie, bo jest zapowiedź zmian.
Przepisy wymagały, by w placówkach pracowali specjaliści w dziedzinie fizjoterapii lub rehabilitacji ruchowej II stopnia. Tymczasem specjalistów, o których mowa w rozporządzeniu, jest niewielu – za mało w stosunku do potrzeb.
Mazowiecki oddział NFZ w komunikacie o odwołaniu konkursów na fizjoterapię ambulatoryjną (ogłoszonych 20 marca br.) powołuje się na informację ministra zdrowia „o potrzebie nowelizacji rozporządzenia z dnia 6 listopada 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu rehabilitacji leczniczej (Dz.U. 2013, poz. 1522 ze zm.), w części dotyczącej warunków realizacji świadczeń, a w szczególności wymaganego personelu medycznego”.
– Rozporządzenie dotyczące tej kwestii obowiązuje od kilku lat i dotychczas nie sprawiało problemów interpretacyjnych. Brak specjalisty w dziedzinie fizjoterapii lub rehabilitacji ruchowej II stopnia, który może realizować świadczenie „wizyta fizjoterapeutyczna”, dotąd nie dyskwalifikował składanych ofert. Skutkował tylko obniżeniem punktacji. W niektórych oddziałach NFZ zostało to wymieniono podczas tegorocznych konkursów i zrobił się problem. Brak specjalisty w ofercie skutkował jej odrzuceniem jako niespełniającej wymogów formalnych – wyjaśnia Katarzyna Sadurska, wiceprezes mazowieckiego Porozumienia Zielonogórskiego.
Zwracając się do ministra zdrowia o pilną interwencję w tej sprawie, prezes Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski zaproponował dwa rozwiązania: wydanie NFZ interpretacji kwestionowanych zapisów rozporządzenia, utrzymujących dotychczasową praktykę lub odwołanie konkursów i podpisanie ze świadczeniodawcami aneksów przedłużających czas trwania umów do czasu zmiany przepisów lub wdrożenia jednolitej interpretacji we wszystkich oddziałach NFZ.
Przepisy wymagały, by w placówkach pracowali specjaliści w dziedzinie fizjoterapii lub rehabilitacji ruchowej II stopnia. Tymczasem specjalistów, o których mowa w rozporządzeniu, jest niewielu – za mało w stosunku do potrzeb.
Mazowiecki oddział NFZ w komunikacie o odwołaniu konkursów na fizjoterapię ambulatoryjną (ogłoszonych 20 marca br.) powołuje się na informację ministra zdrowia „o potrzebie nowelizacji rozporządzenia z dnia 6 listopada 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu rehabilitacji leczniczej (Dz.U. 2013, poz. 1522 ze zm.), w części dotyczącej warunków realizacji świadczeń, a w szczególności wymaganego personelu medycznego”.
– Rozporządzenie dotyczące tej kwestii obowiązuje od kilku lat i dotychczas nie sprawiało problemów interpretacyjnych. Brak specjalisty w dziedzinie fizjoterapii lub rehabilitacji ruchowej II stopnia, który może realizować świadczenie „wizyta fizjoterapeutyczna”, dotąd nie dyskwalifikował składanych ofert. Skutkował tylko obniżeniem punktacji. W niektórych oddziałach NFZ zostało to wymieniono podczas tegorocznych konkursów i zrobił się problem. Brak specjalisty w ofercie skutkował jej odrzuceniem jako niespełniającej wymogów formalnych – wyjaśnia Katarzyna Sadurska, wiceprezes mazowieckiego Porozumienia Zielonogórskiego.
Zwracając się do ministra zdrowia o pilną interwencję w tej sprawie, prezes Porozumienia Zielonogórskiego Jacek Krajewski zaproponował dwa rozwiązania: wydanie NFZ interpretacji kwestionowanych zapisów rozporządzenia, utrzymujących dotychczasową praktykę lub odwołanie konkursów i podpisanie ze świadczeniodawcami aneksów przedłużających czas trwania umów do czasu zmiany przepisów lub wdrożenia jednolitej interpretacji we wszystkich oddziałach NFZ.