11 października 2017
Głodówka wstrzymana, ale nie wiadomo na jak długo
Dziś od godz. 8.00 protestujący lekarze zawiesili głodówkę. Decyzja o zakończeniu lub kontynuowaniu akcji zapadnie po spotkaniu z szefową rządu.
Spotkanie z premier Beatą Szydło ma się odbyć dziś o 13.00. Wczoraj szefowa rządu w liście skierowanym do protestujących rezydentów wyraziła gotowość spotkania w Centrum Dialogu Społecznego.
Beata Szydło zaznaczyła w liście, że rząd ma dobrą wolę i liczy na to samo ze strony protestujących. To oznacza, że spotkanie musi przebiegać w warunkach partnerstwa i wzajemnego zaufania. Dlatego zaproszenie przedstawicieli rezydentów do Centrum Dialogu Społecznego może się odbyć jedynie po zakończeniu protestu.
„Głęboko wierzę, że razem pochylimy się nad problemami, które są przedmiotem Państwa troski. Tym bardziej, że rząd Prawa i Sprawiedliwości zrobił już w sprawach polskiej służby zdrowia więcej niż nasi poprzednicy (…). Gdy tylko za naszych rządów pojawiła się nadwyżka budżetowa, przekierowaliśmy ją na potrzeby pacjentów” – czytamy w liście.
Beata Szydło dodała też, że w 2018 r. pula na wynagrodzenia dla lekarzy rezydentów i stażystów wzrośnie o ponad 40 proc. – w porównaniu z wydatkami realizowanymi przez poprzednie ekipy rządzące.
„Przypomnę, że na ten cel w 2015 r. przeznaczono 812 mln zł, a w przyszłorocznym budżecie będzie to 1,179 mld zł. Jak Państwo doskonale wiecie, to pierwsza podwyżka dla lekarzy rezydentów od 2009 r. Docelowo, z końcem 2021 r., lekarze rezydenci będą zarabiali minimum 5251 zł. Natomiast jeszcze w tym roku, z wyrównaniem od lipca 2017 r., dostaną Państwo pierwsze pieniądze z tej puli. Kolejna transza zostanie uruchomiona już w styczniu następnego roku” – przypomniała szefowa rządu w piśmie do protestujących.
Beata Szydło zaznaczyła w liście, że rząd ma dobrą wolę i liczy na to samo ze strony protestujących. To oznacza, że spotkanie musi przebiegać w warunkach partnerstwa i wzajemnego zaufania. Dlatego zaproszenie przedstawicieli rezydentów do Centrum Dialogu Społecznego może się odbyć jedynie po zakończeniu protestu.
„Głęboko wierzę, że razem pochylimy się nad problemami, które są przedmiotem Państwa troski. Tym bardziej, że rząd Prawa i Sprawiedliwości zrobił już w sprawach polskiej służby zdrowia więcej niż nasi poprzednicy (…). Gdy tylko za naszych rządów pojawiła się nadwyżka budżetowa, przekierowaliśmy ją na potrzeby pacjentów” – czytamy w liście.
Beata Szydło dodała też, że w 2018 r. pula na wynagrodzenia dla lekarzy rezydentów i stażystów wzrośnie o ponad 40 proc. – w porównaniu z wydatkami realizowanymi przez poprzednie ekipy rządzące.
„Przypomnę, że na ten cel w 2015 r. przeznaczono 812 mln zł, a w przyszłorocznym budżecie będzie to 1,179 mld zł. Jak Państwo doskonale wiecie, to pierwsza podwyżka dla lekarzy rezydentów od 2009 r. Docelowo, z końcem 2021 r., lekarze rezydenci będą zarabiali minimum 5251 zł. Natomiast jeszcze w tym roku, z wyrównaniem od lipca 2017 r., dostaną Państwo pierwsze pieniądze z tej puli. Kolejna transza zostanie uruchomiona już w styczniu następnego roku” – przypomniała szefowa rządu w piśmie do protestujących.