Wiosna: dentyści odcięci od specjalizacji
Lekarzom dentystom przyznano dwa miejsca w ramach wszystkich specjalizacji stomatologicznych na terenie całego kraju.
W środowisku wrze. Pojawiają się kolejne opinie dotyczące wiosennego rozdania rezydentur. Głos w tej sprawie zabrała m.in. ORL Beskidzkiej Izby Lekarskiej, która wyraziła oburzenie wobec skrajnie małej liczby rezydentur przyznanych dla lekarzy dentystów. W jej ocenie przyznanie zaledwie dwóch miejsc w ramach wszystkich specjalizacji stomatologicznych na terenie całego kraju grozi w najbliższej przyszłości drastycznym brakiem specjalistów w tych dziedzinach.
Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia, do wiosennego postępowania kwalifikacyjnego zgłosiło się dużo mniej lekarzy niż do jesiennego. Mniejsze jest także zapotrzebowanie zgłaszane przez wojewodów. Przykładem może być stomatologia dziecięca – w obecnym postępowaniu z całego kraju wpłynęło zapotrzebowanie tylko na 4 rezydentury.
MZ wyjaśnia także: mogło się tak stać, ponieważ w poprzednim postępowaniu (jesień 2016 roku) przyznano 100 proc. zapotrzebowania zgłoszonego na wszystkie dziedziny stomatologiczne.
Mniejsze jest także zapotrzebowanie zgłaszane przez wojewodów. „Jesienią 2017 roku rozdysponujemy znacznie więcej miejsc specjalizacyjnych. Uwzględnimy wtedy także pozostałe dziedziny medycyny, które – jak wynika z map potrzeb zdrowotnych – są deficytowe (takie jak np. geriatria, dla której obecnie przyznaliśmy 100 proc. zapotrzebowania zgłoszonego przez wojewodów). Konsekwentnie zmierzamy do tego, aby umożliwić szkolenia specjalistyczne w trybie rezydentury wszystkim młodym lekarzom” – czytamy w komunikacie resortu.