Decydenci ogłoszą koniec kolejek w okulistyce?

Obowiązujące obecnie, zdaniem ministra zdrowia i środowiska ekspertów, są zbyt szerokie – pacjenci są kwalifikowani do operacji zaćmy na zapas, nawet jeżeli w danej chwili stan ich zdrowia tego nie wymaga. Wydłuża to kolejki, których mimo dofinansowania zabiegów na przełomie 2017/2018 nie udało się znacząco skrócić.

Jak dowiedziało się podyplomie.pl, minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski oraz prezes NFZ Andrzej Jacyna nowe zasady kwalifikacji do zabiegu usunięcia zaćmy jak również sposób ich finansowania przedstawią w najbliższy piątek.

Nie wiadomo dokładnie, co przygotowały resort i NFZ, jednak można się spodziewać, że w znacznym stopniu uwzględniono postulaty specjalistów, w tym konsultanta krajowego z tej dziedziny prof. Marka Rękasa.

Polskie Towarzystwo Okulistyczne opracowało standardy i opublikowało je pod koniec czerwca. Zgodnie z nimi przeprowadzenie operacji jest konieczne dopiero wtedy, gdy jest to jedyna możliwość poprawy widzenia. PTO proponuje, by wpisanie na listę oczekujących na zabieg było możliwe po wizycie kwalifikacyjnej u lekarza okulisty z ośrodka, który operacje wykonuje – na wizytę pacjent będzie czekał nie dłużej niż miesiąc. Nie zakwalifikują się pacjenci, u których ostrość widzenia jest lepsza niż 0,6 do dali z najlepszą korekcją. Wyjątkiem będą chorzy, u których zaćma stanowi przeszkodę w diagnostyce i leczeniu innych schorzeń, zagrożonych wystąpieniem jaskry oraz chorzy wykonujący zawód kierowcy, a także u osób z udokumentowanym upośledzeniem umysłowym i chorych psychicznie.