BLACK CYBER WEEK! Publikacje i multimedia nawet do 80% taniej i darmowa dostawa od 350 zł! Sprawdź >
22 czerwca 2017
Prośba o spotkanie w sprawie płac zlekceważona
Lekarze prosili o spotkanie w sprawie rządowego projektu ustawy o płacach minimalnych. Prośba pozostała bez odpowiedzi.
Porozumienie Zawodów Medycznych (PZM) zwróciło się do lekarza, marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego z prośbą o spotkanie w sprawie tej ustawy. „Do dnia dzisiejszego pan marszałek nie odpowiedział ani słowem na naszą prośbę. Czy było w tym liście coś niestosownego?” – pyta Krzysztof Bukiel, przewodniczący ZK OZZL.
Dodaje, że senacka komisja zdrowia przyjęła bez poprawek rządowy projekt ustawy. Ten sam projekt, który został w rekordowym czasie 36 godzin przyjęty 7-9 czerwca przez Sejm RP. Komisja nie zaprosiła przedstawicieli OZZL do udziału w swoich obradach.
Przytacza też treść listu wysłanego 9 czerwca br. do Stanisława Karczewskiego. PZM podkreśla w nim, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby również w pospiesznym procedowaniu ustawy wprowadzić do niej oczekiwane przez środowiska medyczne poprawki.
„Powiem szczerze, trudno mi sobie wyobrazić, aby odrzucił Pan naszą prośbę, bo nikt chyba wówczas nie uwierzy, że brak zgody posłów PiS na wspólne procedowanie obu ustaw był czym innym niż tylko demonstracją siły i lekceważenia wobec środowiska medycznego. Trudno też będzie uwierzyć w zapewnienie, że PiS dba o polskiego pacjenta, jeśli nie uszanuje i nie doceni tych, którzy temu pacjentowi służą swoją codzienną pracą” – napisał Krzysztof Bukiel w imieniu Porozumienia Zawodów Medycznych w liście, na który nie otrzymał odpowiedzi.
Dodaje, że senacka komisja zdrowia przyjęła bez poprawek rządowy projekt ustawy. Ten sam projekt, który został w rekordowym czasie 36 godzin przyjęty 7-9 czerwca przez Sejm RP. Komisja nie zaprosiła przedstawicieli OZZL do udziału w swoich obradach.
Przytacza też treść listu wysłanego 9 czerwca br. do Stanisława Karczewskiego. PZM podkreśla w nim, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby również w pospiesznym procedowaniu ustawy wprowadzić do niej oczekiwane przez środowiska medyczne poprawki.
„Powiem szczerze, trudno mi sobie wyobrazić, aby odrzucił Pan naszą prośbę, bo nikt chyba wówczas nie uwierzy, że brak zgody posłów PiS na wspólne procedowanie obu ustaw był czym innym niż tylko demonstracją siły i lekceważenia wobec środowiska medycznego. Trudno też będzie uwierzyć w zapewnienie, że PiS dba o polskiego pacjenta, jeśli nie uszanuje i nie doceni tych, którzy temu pacjentowi służą swoją codzienną pracą” – napisał Krzysztof Bukiel w imieniu Porozumienia Zawodów Medycznych w liście, na który nie otrzymał odpowiedzi.